Wypłatami w mieście zajmie się 75 osób. Część z nich będzie przesunięta z innych działów, ale część trzeba będzie zatrudnić. "Wszystkich zadań związanych z programem nie wykonają dotychczasowi urzędnicy" - mówi dyrektor Wydziału Zdrowia w Urzędzie Miasta Magdalena Pietrusik-Adamska. - To jest kilkadziesiąt tysięcy postępowań administracyjnych. Przy pierwszym dziecku decyduje kryterium dochodowe, więc trzeba zbadać skład rodziny, trzeba wszcząć i przeprowadzić postępowanie. Przy kolejnym dziecku nie ma kryterium dochodowego, ale trzeba zbadać skład rodziny i wszcząć postępowanie, a także wypłacać świadczenie co miesiąc - wyjaśnia.
Poznańscy urzędnicy twierdzą, że do kwietnia zdąża z przygotowaniami. Rząd zapowiada, że wypłata świadczeń rozpocznie się wiosną. Miasto wynajmie budynek przy ulicy Strzeleckiej. To właśnie w nim będą pracować urzędnicy realizujący program 500 plus. Na obsługę programu samorząd dostanie pieniądze z budżetu państwa.
Adam Michalkiewicz/pś/int
gospodarczy sukces. Hurra! Hurra! Hurra!
Nigdy nie byłem w Grecji i jakoś mnie tam nie ciągnie, ale widzę że Grecja zbliża się do mnie.
To miłe.