Kobiety pracujące w żłobkach nie mają wygórowanych wymagań. Teraz otrzymują płacę minimalną - 1500 złotych brutto, chciałyby około 2 tysięcy. Mówią, że od 2009 roku ich pensje nie były waloryzowane, a przybyło obowiązków. Na podstawie ustawy żłobkowej pracują dłużej - o jeden dzien w miesiącu.
Żądania podwyżek kierowane do dyrekcji i władz Poznania nie dały wyniku. Dlatego przedstawicielki działającego w żłobkach związku zawodowego Inicjatywa Pracownicza złożyły w urzędzie miasta zawiadomienie. Informują o rozpoczęciu sporu zbiorowego i nie wykluczają zaostrzenia protestu.