Od 1 stycznia Schronisko przejęło miasto. Od tego czasu do placówki nie są wpuszczani wolontariusze. Władze schroniska tłumaczą to reorganizacją i koniecznością spisania nowych umów.
Wolontariusze postanowili zaprotestować przeciwko - ich zdaniem - niekorzystnym dla zwierząt decyzjom. Mimo dużego mrozu przed schronisko przyszło kilkunastu wolontariuszy.
Wg nowego kierownika schroniska Adama Wyszatyckiego placówka jest nieczynna z powodu reorganizacji. Kierownik zapewnił, że od poniedziałku będą przygotowywane nowe umowy z wolontariuszami i każda osoba, która chce pracować na rzecz bezdomnych zwierząt będzie mogła to robić zgodnie z prawem.
synkiewicz/bch/int
Zaczynam rozumieć iż zamieszczanie wpisów w godzinach nocnych lub przed północą
zakłóca spokój dzieciom które nie mogą czytać takich komentarzy prowadzących do
bezsennych nocy czy też sennych mar ... .
Tylko do jasnej choinki stojącej w schronisku !
Czy samorządy nie stać na poczciwy wybieg dla podopiecznych ,lecz muszą
biegać wolontariusze (po ulucach na umowę ).
Sam miałem problemy z psem i troska o mojego psa jest tyle warta dla samorządu
ile troska o brak wody w moim kranie .
Tak więc proponuje zredagować własnoręcznie umowy i podpisać w obecności
notariusza i składając w stosownym biurze ...