Pracownicy Sądu Okręgowego w Poznaniu mają sporo uwag, dotyczących działania nowego operatora. Sąd w czwartek wysłał pierwszą korespondencję, ale jak mówi rzecznik sądu Jarema Sawiński, problemów jest sporo. Z opóźnieniem wystartował np. operacyjny program komputerowy dostosowany do nowego operatora.
W Sądzie Okręgowym powiedziano nam, że potrzeba jeszcze kilku dni, żeby zobaczyć czy system na dobre ruszył.
Już przeżyłem reorganizację sądownictwa poprzez wiszenie na sądowej tablicy ogłoszeń za pobieranie wody z wodociągów ... .Co teraz wymyślą by przetestować nowe udoskonalenia ?!
Aż żal pomyśleć że ofiara podwórkowych "igraszek" ze strony nauczycielskich debili musi cierpieć całe życie jako ofiara starych drabów którym po prostu się nudzi ...
Więc czekam na domniemany list ...
kto za tym stoi odpowiedzcie sobie sami.
poza tym będą niezłe jaja z nieodebranymi listami, bo paranoją jest, aby adresat szukał kiosku, czy żabki - to tak, jakby nagle pozwolić tankować paliwo z kanistrów w biedronce - po prostu III świat
można mieć zastrzeżenia do poczty, ale poczty na całym świecie dostarczają listy, a tylko w Polsce listy będzie dostarczać para-poczta
Efekt murowany! Nie byłoby w Polsce obywatela , który odważyłby się nie odebrać korespondencji z sądu.