Rozpoczął się sezon grzewczy. Wczoraj na stacji pomiarowej Polanka w Poznaniu odnotowano dobowe przekroczenie zawartości pyłu PM 10 w powietrzu. Przez kolejne pół roku - w bezwietrzne dni - będzie się to regularnie powtarzać.
Tym bardziej wielkopolskich samorządowców niepokoją informacje o planach likwidacji programu Kawka, z którego mieszkańcy mogli dostać dofinansowanie na wymianę starych pieców węglowych na ogrzewanie np. gazowe - mówi Marzena Wodzińska członek zarządu województwa wielkopolskiego. "Szkoda, że robimy coś długofalowo, a w pewnym momencie jest to urywane, takie działania nie powinny mieć miejsca" - dodaje Marzenia Wodzińska.
Tymczasem rzecznik Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Sławomir Kmiecik zapewnia, że trwają prace nad nową formą pomocy. "Jesteśmy w fazie przygotowań i opracowań nowego programu o roboczej nazwie "Region" - dodaje, rzecznik Funduszu, ale zaznacza, że jeszcze za wcześnie mówić o szczegółach.
Samorządowcy obawiają się jednak, że nim zostaną wprowadzone nowe procedury, minie wiele czasu. Tylko w Poznaniu liczba osób zainteresowanych dofinansowanym wzrosła trzykrotnie. Udało się dzięki temu zlikwidować ponad 300 starych pieców w centrum miasta i na Wildzie.
Osoby korzystające z programu mogą dostać zwrot nawet 80 procent kosztów.
Wojciech Chmielewski/mk/szym