Zapoznali się z koncepcją budowy nowego dworca kolejowego w mieście. Miałby on powstać w miejscu starego gmachu. Członkowie Komisji Polityki Przestrzennej Rady Miasta Poznania uważają, że najważniejsza jest funkcjonalność obiektu. Tymczasem urzędnicy pytają mieszkańców jedynie o to jaką fasadę powinien mieć dworzec.
Radny Adam Pawlik funkcjonalność rozumie jako ułatwienie przesiadki z pociągu na autobus lub komunikację miejską. - Wszystkie rodzaje komunikacji powinny być zintegrowane, drogi dojścia powinny być jak najkrótsze, a o to w konsultacjach nikt nie pyta - mówi
Wśród propozycji radnych jest wydłużenie podziemnego tunelu. Radni planują w tej sprawie kolejne spotkania z PKP i władzami miasta. Plan budowy nowego dworca wspólnie w połowie września zaprezentowali przedstawiciele kolei i Urzędu Miasta Poznania. Nowy gmach ma być gotowy za trzy lata.
Adam Michalkiewicz/int
Przypominam, że to miałobyć ZCK, Zintegrowane, a nie Zdezintegrowane Centrum Komunikacyjne.
Sknocone trudno naprawić, ale trzeba próbować choć zbiżyć się do niedoscignionej funkcjonalności Starego Dworca PKP.