NA ANTENIE: Za siedmioma górami
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Radny. Zawodowiec czy społecznik?

Publikacja: 17.09.2014 g.12:02  Aktualizacja: 17.09.2014 g.14:15
Poznań
16 listopada wybierzemy nowych radnych: miejskich lub gminnych, powiatowych i wojewódzkich. Zdecydowana większość radnych ma inną pracę, a mandat sprawuje przy okazji.
sesja rady miasta 2013 b - Adam Michalkiewicz
/ Fot. Adam Michalkiewicz

Dziś chcemy się z Państwem zastanowić, czy wzorem posłów także radni nie powinny mieć możliwości przejścia na zawodowstwo. Czy wtedy mieliby więcej czasu na pracę samorządową? Czy zyskaliby na tym ich wyborcy? Czy taka zmiana jest możliwa? 

Czy Państwa zdaniem radni zawodowi, których mogłoby być mniej, pracowaliby lepiej? Czy warto rozważać możliwość "uzawodowienia" funkcji radnego? 61 8 654 654. Audycja W Środku Dnia.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 6
Morale mediów gorsze od zwykłych murali 17.09.2014 godz. 14:11
Radny zawodowiec czy społecznik? -- Boże, widzisz i nie grzmisz !!
"dziennikarze" weście coś na otrzeźwienie albo na przeczyszczenie !
Jaki "Radny zawodowiec czy społecznik?" toż to zwykły amator i trzęsigabel !!
inzagi 17.09.2014 godz. 13:50
Dieta radnego gminnego to 800 zł to jest jakaś ogromna kwota ? Łata to ledwo koszty które ponosi radny !!!
p.Maciej 17.09.2014 godz. 13:43
Przecież prawie wszyscy obecni radni kandydowali i kandydują nadal właśnie dla tych wysokich diet, które otrzymują. Więc jakby wiąże się to już z ich pracą zawodową. Gdyby diety te dziś mocno obcięto lub zlikwidowano to w listopadzie nie mielibyśmy prawie na kogo zagłosować a ukazały by nam sie osoby, które faktycznie pragną zmieniać świat na lepsze i pomagać ludziom. Dużo o tym wiem ponieważ udzielam się społecznie w radzie sołeckiej a nasza rada bez diet i słowa dziękuję działa prężnie i efektywnie w przeciwieństwie do żyjących obok nas radnych. W radzie Sołeckiej podoba nam się najbardziej to, że pracujemy w sposób uczciwy i pozbawiony walki politycznej oraz pomówień.
cz'ytacz 17.09.2014 godz. 13:40
Ostatnio tj dawno temu ,byłem zdziwiony tym że RADNI NIE WIEDZIELI
KTÓRY Z NICH REPREZENTUJE OKRĘG WYBORCZY W KTÓRYM MIESZKAM.
A wiem że reprezentantem była KOBIETA tzn NIEWIASTA a więc płeć słabsza
jak się potem po latach okazało chroniona przez rycerskich radnych,
przed atakami nieproszonych intruzów.?
Więc nie ma się co martwić o to kto będzie decydował w kolejnych
kadencjach ...
Zostały już utarte schematy mówiące o SAMORZĄDOWEJ RODZINIE
w której kiedy zajdzie potrzeba to NIKT NIC NIE WIE
albo ONI JUŻ DAWNO WIEDZĄ tylko ciemna rasa wyskoczyła jak FILIP Z KONOPII...
inzagi 17.09.2014 godz. 13:27
Jestem zdecydowanym zwolennikiem uzawodowienia . Wówczas taki radny będzie spokojnie mógł kontrolować i rozliczać czyli być nadzorcą wójta czy burmistrza . Jeśli posiedzenia rady sa zwoływane w ciągu dna pracy to na to stanowisko kandydują emeryci i renciści , ludzie którzy mogą to robić ponieważ już nie są związani zawodowo . Pytanie . Dlaczego nie mogą tego robić młodzi specjaliści w swojej branży którzy ukończyli odpowiednie uczelnie ? Bo nie mają na to czasu ! A w przypadku zatrudnienia będzie to inny wymiar i zaangażowanie . Zyczę sobie i państwu aby nadszedł czas zatrudnienia specjalistów a nie ludzi którzy powinni już odpoczywać na emeryturze . dajmy im odpocząć !
gp 17.09.2014 godz. 12:28
Wielu społeczników chciałby być radnymi, zwąłszcza widząc jak słabo są zarządzane niektóre miasta, ale zwoływanie sesji Rady Miasta dopołudnia koliduje z pracą zawodową prawie zawsze. Więc pytanie: kto może być radnym ? Rencista,m bezrobotny, przedsiębiorca, urżednik ???