W poniedziałek z Warty wyłowiono zwłoki kobiety. To prawdopodobnie poszukiwana od 8 miesięcy 26-latka. Jak dodał rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu - Andrzej Borowiak - zdjęcia zostały zabezpieczone przed nieuprawnionym opublikowaniem.
W środę zapadną decyzję, czy pracownicy firmy pogrzebowej będą odpowiadać za to, co zrobili. Mogą usłyszeć zarzuty utrudniania śledztwa lub znieważenia zwłok. Informację o tym bulwersującym zdarzeniu jako pierwszy podał portal Gazety Wyborczej. Według tej relacji, w Zakładzie Medycyny Sądowej pracownicy firmy pogrzebowej mieli otworzyć worek z ciałem i zrobić sobie zdjęcia. Całe zajście zostało nagrane przez kamery monitoringu. Próbowaliśmy dodzwonić się do szefa zakładu pogrzebowego. Jego telefon nie odpowiada.
Adam Michalkiewicz