Pilscy radni jednogłośnie przyjęli we wtorek uchwałę w tej sprawie. Czteroosobowa rodzina przeprowadzi się do miasta prawdopodobnie jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. Jak mówi Bartosz Mirowski, asystent prezydenta Piły - rodzina nie może się doczekać przyjazdu do Polski.
Polacy z Kazachstanu dostaną od państwa pomoc finansową. Władze Piły przygotowują dla nich mieszkanie, szukają też pracodawcy, który mógłby zatrudnić repatriantów. - Otoczymy rodzinę opieką w sprawach socjalnych i pierwszych chwilach życia w mieście - mówi Mirowski.
Polega ona na poznawaniu miasta, docieraniu do instytucji i urzędów, gdzie można wyrobić potrzebne dokumenty. Przybyszami będzie opiekował się pracownik Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, który pomoże repatriantom zaaklimatyzować się w nowym środowisku. To druga rodzina repatriantów w Pile. Poprzednia sprowadziła się tu ponad rok temu
Kinga Grabowska/jc/szym