Stuletni szpital musiał się rozbudować. "Gdyby nie rozbudowa i dostosowanie do wymogów sanitarnych, placówkę trzeba by było zamknąć" - mówi prezes placówki Zbigniew Hupało. Do rozbudowy szpitala powiat średzki powołał Powiatowe Centrum Rozwoju - osobną spółkę, która mogła odzyskać VAT i wyemitować obligacje.
"Całość powodzenie tej inwestycji zależy od kondycji spółki Szpital Średzki, która będzie najemcą nowego skrzydła. Czynsz będzie płacić Powiatowemu Centrum Rozwoju, które przeznaczy go na wykup obligacji" - mówi prezes Centrum Ewa Andrzejewska. Problem w tym, że spółka Szpital Średzki ma długi. Starosta średzki Tomasz Pawlicki mówi, że placówka nie może liczyć tylko na środki z NFZ, musi prowadzić działalność komercyjną. Do spłaty są obligacje w wysokości 12 mln złotych.