Powodem - katastrofa budowlana. Obok kamienicy trwa budowa, doklejany jest budynek. Wieczorem do mieszkania na najwyższym piętrze przez pękniętą ścianę wlały się 3 metry sześcienne betonu. Dziura w ścianie ma wielkość metr na dwa metry.
Poszkodowani są mieszkańcy jednego lokalu, ale strażacy ewakuowali wszystkich ludzi z kamienicy. Większość to studenci. Zarządca kamienicy zapewnił nocleg tym, którzy nie mogli spędzić nocy u rodziny lub znajomych.
Na miejscu zostali strażacy. "W każdym mieszkaniu zakładamy podpory, by nie zawaliły się stropy, musimy też zabezpieczyć dach" - powiedział nam młodszy kapitan Dariusz Jezierski z Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Poznaniu. W innych mieszkaniach też są zniszczenia: stropy i drzwi są obniżone. Do lokali mogli wejść mieszkańcy - w asyście strażaków zabrali najpotrzebniejsze rzeczy.
Czy i kiedy będą mogli wrócić do domu - o tym we wtorek zdecyduje inspektor nadzoru budowlanego. W kamienicy - za zgodą strażaków - zostały dwie studentki mieszkające w klatce przylegającej do uszkodzonej kamienicy.
aw/int