Wezmą w nich udział najwięksi producenci branży spożywczej. Pokażą swoje eksportowe hity, będzie też około 200 nowości. Na Targi Polagra - Food przyjeżdżają tysiące kupców z zagranicy, którzy w Poznaniu próbują i zamawiają polską żywność.
- Z roku na rok jest ich coraz więcej. Są to nie tylko nasi sąsiedzi jak Czechy czy Słowacja, ale także Zjednoczone Emiraty Arabskie, czy Arabia Saudyjska - mówi dyrektor imprezy Miłosz Jankowiak. Wielu wystawców po targach podpisuje nowe kontrakty. - Zdarza się, że po zakończeniu targów kontrahenci zagraniczni od razu udają się do zakładów, by obejrzeć proces produkcji; o tym, że Polagra przynosi spodziewany efekt, świadczy fakt, że wystawcy wracają na kolejne poznańskie imprezy - mówi Jankowiak.
Wystawcy przywieźli na Polagrę: sery, wybory mięsne, słodycze i przetwory rolno-spożywcze.
Targi otworzy minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel, który także zwiedzi ekspozycję.
W targach weźmie udział 350 producentów i dystrybutorów produktów żywnościowych - także z zagranicy. Ekspozycja zajmie trzy pawilony o łącznej powierzchni ponad 10 tys. mkw.
Na targach od od niedzieli trwa Polagra - Tech. Wystawcy pokazują tam maszyny dla piekarzy i cukierników. Można też próbować tradycyjnych wyrobów na rozpoczętych w weekend targach "Smaki Regionów".
Magda Konieczna/jc/szym