- Grzybiarze przynoszą z lasu nie tylko kurki - mówi grzyboznawca Jerzy Rumiński z Wojewódzkiej Stacji Sanepidu w Poznaniu. Są i borowikowate - podgrzybki, maślaki, czubajki kanie. Jeżeli mamy wątpliwości, jakie grzyby zebraliśmy, można skorzystać z porad grzyboznawców w Wojewódzkiej Stacji Sanepidu w Poznaniu. Na razie dyżurują w dni robocze od rana do wczesnego popołudnia. W tym sezonie odwiedziło nas już około stu grzybiarzy - dodaje Jerzy Rumiński.
Wysypu grzybów pracownicy Stacji spodziewają się w połowie września. Wtedy też będą dyżurować także w weekendy. Niestety, w tym sezonie były już trzy zatrucia grzybami. Na szczęście bez tragicznych skutków. Specjaliści przekonują, że grzyby - obok walorów smakowych - mają też wartości odżywcze. Nie powinni ich jednak jeść dzieci.
opr. gł/szym