Teraz zamiast na wschodni rynek wysyłają owoce do Europy Zachodniej i do Egiptu. Aby przetrwać na rynku musieli się zrzeszyć i sporo zainwestować.
Sadownicy z gminy Sompolno stworzyli dwie silne grupy producenckie. Obie na hale, samochody i maszyny wydały około 60 milionów złotych. Większość tych pieniędzy to unijne dotacje. Gmina Sompolno słynie z jabłek, ale uprawiane są tam także wiśnie, śliwki i gruszki.