Zawodnicy siłowali się z ciężarami równymi jednej czwartej tych, którymi bawią się prawdziwi strongmani, ale wysiłek był bardzo duży zwłaszcza, że słońce mocno przygrzewało. Najlepszy okazał się wychowanek domu poprawczego z Koszalina. Dwa kolejne miejsca przypadły zawodnikom z Trzemeszna. Dla najlepszych były puchary i sprzęt sportowy.