Mija właśnie miesiąc od przyjazdu do Poznania pierwszych ukraińskich rodzin, które uciekły z Mariupola, w pobliżu którego ciągle toczą się walki z wspieranymi przez Rosję separatystami.
Poznańscy Ukraińcy w czwartek od kolejnego sponsora dostali pościele i inne rzeczy potrzebne do życia. Cieszą się z pomocy i podkreślają, że teraz najważniejsze jest znalezienie pracy.
Mają poszukiwane zawody. Nasz reporter spotkał rodzinę informatyka i kosmetyczki. Mają nadzieję, że za rok będą już całkowicie niezależni finansowo. Rodziny mają przez rok zapewnione mieszkania. W tym czasie powinny się usamodzielnić. Miasto Poznań zaprosiło 10 rodzin polskiego pochodzenia.
Ukraińców polskiego pochodzenia zapraszają do siebie także inne polskie samorządy, ale Poznań przyjął najwięcej.
Adam Michalkiewicz/szym