Andrzej Kail, dyrektor marketingu strefy ekonomicznej powiedział, że jest pewne, że premier Ewa Kopacz podpisze wniosek o rozszerzenie Kostrzyńsko-Słubickiej Strefy Ekonomicznej o Gniezno. W tym mieście na podstrefę przeznaczono ponad 11,5 ha. - Mam wielka nadzieję, że nastąpi to do końca pierwszej połowy przyszłego roku - powiedział Kail.
Inwestor uzyska dobrze przygotowane grunty i zwolnienia w podatku CIT. W przypadku dużych inwestorów jest to 250 tys. zł z każdego miliona. Te pieniądze są inwestowane później w hale produkcyjne, nowe inwestycje, służą do zdynamizowania rozwoju.
Według zapewnień przedstawicieli Kostrzyńsko-Słubickiej Strefy Ekonomicznej trwają już rozmowy z przedsiębiorcą, który w Gnieźnie chce wybudować fabrykę, w której zatrudnienie znajdzie 200 osób. Według władz miasta inny przedsiębiorca w podstrefie w Gnieźnie zamierza utworzyć firmę na 450 miejsc pracy.