Część mieszkańców chce, by samochody ciężarowe jeździły nowym wiaduktem. Przede wszystkim dlatego, żeby odciążyć stary, który może nie wytrzymać. Ale przeciwni takiemu rozwiązaniu są ci, którzy mieszkają przy nowym wiadukcie.
- Zmniejszyliśmy o ponad 25 proc. transporty, które jadą przez wiadukt przy ul. Polnej - mówi Monika Hajbowicz z Volkswagen Poznań. Ale dla niektórych mieszkańców to za mało.
Jak mówi Marian Szkudlarek, burmistrz Swarzędza, rozwiązanie problemów komunikacyjnych związanych z wiaduktami to nie tylko sprawa gminy. Drogi prowadzące przez wiadukty do gminy nie należą, ale władze gminne chcą rozmawiać i z mieszkańcami i z zarządcami tych dróg.
Obecny burmistrz przyznaje, że konsultacje społeczne w sprawie rozwiązań komunikacyjnych na obu wiaduktach nie było i teraz trzeba o tym z mieszkańcami rozmawiać, tyle że... już po wybudowaniu nowego wiaduktu.