Tłumy na targach czterech pasji

Dominują targi turystyczne Tour Salon, ale jest też osobna część dla wędkarzy, żeglarzy i myśliwych. Już w ubiegłym roku wzrosła liczba turystów, którzy wypoczywali w Polsce. W tym roku - ze względów bezpieczeństwa - może być podobnie.

W Polsce chcą wypoczywać także młodzi ludzie. Bogdan Zwoliński, który od lat organizuje wyjazdy dla młodzieży mówi, że rekordy popularności biją obozy tematyczne, ostatnio militarne. - Mogą to być obozy nawiązujące do gier komputerowych o charakterze wojskowym, obozy z replikami broni, paintballem, czy wreszcie typowy survival - pomęczenie się w szałasie, przejście przez bagno, jedzenie na leśnej polanie. Mieliśmy taki przypadek, że przyjechały na obóz militarny dziewczyny, które miały tipsy. Spotkałem je po trzech dniach, kiedy obcinały paznokcie mówiąc, że przeszkadzają im długie paznokcie podczas musztry i gdy robią pompki - dodaje Zwoliński.

Polacy - ze względu bezpieczeństwa - przestali jeździć między innymi do Tunezji i Turcji. Ekspert branży turystycznej Marek Traczyk mówi, że korzystają na tym ośrodki krajowe. Magnesem stały się regionalne i lokalne produkty turystyczne.

- My mamy zwykłe trendy turystyczne, jak na świecie. Jedziemy tam i chcemy wypoczywać tam, gdzie jest bezpiecznie. Ta sytuacja powoduje, że to jest dobre dla polskiej turystyki, bo odkrywamy dzięki temu bogatą ofertę całej Polski turystycznej. Do tego ogromne inwestycje, jakie Polska poczyniła, w infrastrukturę. Polska jest liderem w Europie, jeśli chodzi o hotele kategorii SPA - dodaje ekspert.

W tym roku partnerem Tour Salonu jest województwo lubuskie. A nasz region promuje na targach Wielką Pętlę Wielkopolski. Dziś przez cały dzień można spróbować sił na trenażu wioślarskim, by przygotować się do sezonu na wodzie. Weekend czterech pasji potrwa do jutra.