Po raz pierwszy Poznańska Lokalna Organizacja Turystyczna zbadała strukturę wydatków i okazało się, że średnio każdy ankietowany wydał 85 złotych - mówi jej prezes Jan Mazurczak.
Na wysokość wydatków turystów zagranicznych wpływ miała zapewne także konieczność skorzystania z hotelu. Wiadomo też, że co trzeci uczestnik akcji skorzystał z atrakcji turystycznych. Ekonomiści wyliczyli, że każda złotówka wydana na promocję akcji przyniosła 2 i pół tysiąca złotych obrotu.
Poznań był pierwszym miastem, które w skoordynowanej akcji sprzedawało usługi gastronomiczne i hotelowe z 50% rabatem. Teraz pomysł wykorzystują inne polskie miasta.