Kilkadziesiąt zabytkowych chałup, karczma, kuźnia i kościół - przeniesione deska po desce z różnych krańców regionu - zaludniło się mieszkańcami, którzy pokazali dawne czynności wiejskie i narzędzia.
Żywy skansen to już tradycja przypominania o korzeniach wielkopolskiej wsi. Muzeum zamienia się w żyjącą dziewiętnastowieczną wieś - to prezentacja rzemiosł, rękodzieła i zajęć gospodarskich. Można było obserwować pracę kowala, garncarza, szewca, wikliniarza, gospodyni krzątającej się w chałupie (ubijanie masła, pieczenie chleba, ogrzewanie mleka na ser). Było też wiejskie rękodzieło: rzeźba w drewnie, plecionki ze słomy, haft pałucki i snuty oraz wyrób ozdób ze słomy i papieru.
Na straganach można się było zaopatrzyć w wyroby ludowych twórców, rzemieślników i rękodzielników. Na estradzie wystąpiły: Zespół Śpiewaczy "Cekowianki" z Cekowa prezentujący folklor muzyczny i słowny Ziemi Kaliskiej oraz Zespół Liarman wykonujący muzykę folkową: pieśni ludowe i utwory z różnych hiszpańskich regionów oraz utwory o charakterze folk - rokowym inspirowane folklorem bałkańskim, polskim i galicyjskim. Dla dzieci wystąpił Teatr Promyk z przedstawieniem "Baśń o księciu Bolku i smoku Wartusiu".