Jak mówi dyrektor Instytutu Zachodniego, Michał Nowosielski, w gabinecie znajdą się przedmioty, z których korzystał Krzysztof Skubiszewski: krzesło, szafa, książki, dywan, maszyna do pisania, wizytówki. Gabinet otworzyli - były minister spraw zagranicznych - Władysław Bartoszewski i doradca prezydenta prof Tomasz Nałęcz.
Profesor Władysław Bartoszewski współpracował z Krzysztofem Skubiszewskim. Na początku lat 90 był jego podwładnym w MSZ. - Bardzo dużo się od niego nauczyłem i dowiedziałem, chociaż byłem od niego starszy, ale nie miałem takiego doświadczenia i takiej wiedzy, jaką on miał. Utrzymywałem z nim kontakt do końca jego życia. Mam sporo dokumentów z tego okresu, które kiedyś zapewne tutaj także trafią - powiedział Bartoszewski.
Profesor Skubiszewski był rodowitym poznaniakiem. Szefował resortowi spraw zagranicznych w latach 1989-93. Zmarł w 2010 roku.
Otwarcie gabinetu Krzysztofa Skubiszewskiego było częścią obchodów 70-lecia Instytutu Zachodniego. Na ścianie budynku odsłonięto jego tablicę, a rano imieniem Skubiszewskiego nazwano rondo na Grunwaldzie. Przy okazji 70-lecia Instytutu - europosłanka Krystyna Łybacka wręczyła byłej dyrektor placówki - prof. Annie Wolff-Powęskiej - Europejską Nagrodę Obywatelską Parlamentu Europejskiego.
A też wraz z śmiercią HAWLA Czeskiego DRAMATURGA Związki z Czechami TAKIE SOBIE !
A kto jeszcze potrafi się wdrapać na prawdziwe góry i zabłądzić do Słowacji,to zanim zostanie skierowany
na właściwe szlaki ,to zostanie poczęstowany RUMEM .
Zostały jeszcze DORSZE I ŚLEDZIE BAŁTYCKIE wypierane przez MINTAJE
PANGI ,BYCZKI i inne TWORY KTÓRE PORZERAJĄ LOKALNY RYNEK do ostatnego KORECZKA
Wracając do prof. K. Skubiszewskiego musimy pamiętać o czasach i klimacie jaki wówczs panował. Wszyscy się uczyliśmy "nowego". Jedna osoba w rządzie nie załatwi nigdy niczego do końca sama. Aby cokolwiek "ugrać w dyplomacji" i na codzień również wymaga to działania i myślenia jednolitego wielu ludzi. To dlatego zazwyczaj większość spraw załatwianych jest połowicznie, gdyż inni torpedują swoim myśleniem i działaniem nawet jeśli nie robią tego celowo. Wspólna myśl i działanie to warunek powodzenia. Niestety nam tego właśnie brak z powodu zwyczajnego egoizmu.
Po co te waśnie? Nie chcę się wtrącać między Was a mur berliński , ale proszę nie zapominać ,że Krzysztof Skubiszewski
został odznaczony Krzyżem Zasługi Republiki Federalnej Niemiec .
A o tym ,że współpracował z SB nie chce mi się pisać . Bo skoro sam nie chciał doprowadzić do lustracji
i oczyszczenia własnej osoby , to niech mu ziemia lekką będzie.
A p. Bartoszewski niech wrzuci na pamiątkę do gablotki zwolnienie L-4 z Auschwitz .