Przy pomniku w ogrójcu oo. Jezuitów złożono kwiaty i zapalono znicze. Tam znajduje się też urna z ziemią z Katynia oraz tabliczki z nazwiskami kilkudziesięciu ofiar kaźni. W uroczystościach wzięły udział dzieci Gabrieli Zych, która zginęła przed 7 laty w katastrofie prezydenckiego Tupolewa.
Była ona prezesem kaliskiego Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich. W Kozielsku został zamordowany jej teść. Wcześniej w Kościele Garnizonowym modlono się w intencji pomordowanych polskich oficerów, inteligencji i duchowieństwa. W Katyniu, Ostaszkowie, Miednoje i innych miejscach kaźni zginęło blisko 22 tysiące Polaków, wśród nich było też 200 kaliszan.