W pewnym momencie przygotowań postanowili swojej wyprawie nadać większy sens, aby ich wędrowanie było nie tylko przygodą i próbą zmierzenia się z własnymi słabościami - ustalili, że celem ich marszu jest zbieranie pieniędzy na leczenie i rehabilitację 8-letniej Kariny z Leszna. Dlatego swoje wędrowanie nazwali "Wyprawa Karinka". Młodzi leszczynianie podkreślają, że ich pomysł nie jest czymś nowym, ale przecież nie o to om chodzi.
Na kilka godzin przed startem udało się nam porozmawiać z Pawłem Andrzejczakiem oraz rodzicami Karinki - Karoliną i Marcinem Tórzami.
Leszczynianie chcą przejść ze Świnoujścia na Hel. Dystans 380 kilometrów zamierzają przejść w ciągu 10 dni, spać będą na plażach. Wszyscy, którzy chcą pomóc Karince, mogą wpłacać pieniądze na konto:
DOLNOŚLĄSKA FUNDACJA ROZWOJU OCHRONY ZDROWIA
UL. LOTNICZA 37
54-154 WROCŁAW
NR KONTA: 45 1240 1994 1111 0000 2495 6839
z DOPISKIEM: DAROWIZNA NA CELE OCHRONY ZDROWIA MALWINA