Na głowie ma czerwono-żółtą czapeczkę. Jest… hydrantem. Właśnie pojawił się w Środzie Wielkopolskiej. Miejskie wodociągi kupiły pięć sztuk. Instalują je przy szkołach i przedszkolach – zarówno w mieście, jak i na wsi.
Strażakom wszystko jedno, czy leją wodę z Pawełka, czy zwykłego hydrantu, byle tylko urządzenie spełniało normy. A Pawełek spełnia – zapewnia producent z Gniezna. Montując hydranty o wyglądzie klauna, średzkie wodociągi chcą rozweselić krajobraz miasta i edukować dzieci. - Chcieliśmy, żeby dzieci zwróciły uwagę na rolę wody w życiu - tłumaczy Bartosz Bałażyk z zarządu spółki.
Hydranty - Pawełki z Gniezna stoją już w ponad 50 polskich miastach i jednym... bułgarskim. Producent zainspirował się figurkami stawianymi w pobliżu szkół w Belgii.
Rafał Regulski/jc/szym