To może zmartwić tysiące widzów, którzy latem przyjeżdżają do Murowanej obejrzeć spektakl historyczny na świeżym powietrzu. Pod znakiem zapytania staje budowa Parku Rozrywkowo-Historycznego w Murowanej Goślinie, na który fundusze ma przekazać Unia Europejska.
Tak czy inaczej gmina Murowana Goślina będzie musiała przeznaczyć w przyszłym roku fundusze na dokończenie dokumentacji technicznej związanej z widowiskiem, ponieważ obowiązek finansowania wynika z umów podpisanych w poprzedniej kadencji. Będziemy śledzić losy spektaklu rozgrywanego z udziałem samorządowców i organizacji pozarządowej.
Różnych wizjonerów nie brakuje których wizje są bardzo kosztownymi interpretacjami i omamami sennymi
(a może narkotycznymi !?).Ostatnim hitem był Wiedżmin albo ta historia przeniesiona w porę póżnonocną
ze względu na to że przeważnie o porze nocnej na takie ekscesy jest najlepsza pora ... .
W kupie siła !
Wygrał facet który obiecał wszystko a jedynym punktem programu wyborczego była likwidacja wszystkiego ...
Ktoś chyba mądrze tą Gminą zarządza skoro jest się czym pochwalić: jarmark (świetny) św. Jakuba, widowisko plenerowe, biblioteka na poziomie i odbiegając - wielkopolski porządek widoczny na ulicy czy (taka biedna) doskonała obwodnica miasta.
Widocznie zarządzają tym rycerze.
P.S. wystarczy wejść na stronę widowiska, żeby ujrzeć PEŁNĄ listę partnerów, sponsorów i mediów, które przyczyniły się do tego abyśmy mogli je zobaczyć
http://www.dzieje.org.pl/o-widowisku/partnerzy/
Byłem na "Miłość, armaty, konfederaty” wcześniejszym przedstawieniu i był to strzał w 10,
było tam chyba pół Poznania i mieszkańcy Murowanej, wspaniałe chwile z plenerowym teatrem.
Skąd będziemy wiedzieć, skąd będziemy znać historię ?
Trzeba zbudzić rycerzy, którzy kochają tę gminę...