Drogowcy otworzyli skrzyżowanie, ale na razie samochody mogą jeździć tylko po jednym pasie w każdą stronę. Prezes Poznańskich Inwestycji Miejskich Paweł Śledziejowski mówi, że tak może być nawet do soboty. - Przepraszamy za ostatnie utrudnienia na tym odcinku, ale nie ma tam miejsca na wyznaczenie dwóch pasów równoległych dla każdego kierunku. Od soboty będzie tam już na normalny ruch, w każdym kierunku - zapowiada.
W sobotę na Ogrody wróciły tramwaje. Na razie nie skręcają z ulicy Dąbrowskiego w Przybyszewskiego. Robotnicy muszą w tym miejscu dokończyć budowę torowiska. Wszystkie prace mają się zakończyć do 10 września.
am/szym