Radna PiS Ewa Jemielity mówi, że przez to gruntu nie mogą także wykupić osoby, które na to stać. Wystarczy bowiem sprzeciw jednej osoby, by pozostali mieszkańcy tego samego budynku mieszkalnego, nie mogli wykupić gruntu. Mieszkańcy wykupują grunt na własność, aby co roku nie wnosić opłaty za użytkowanie wieczyste.
Wykup ma być rozłożony na pięć rat. Raty - jak dodaje radny PO Łukasz Mikuła - będą oprocentowane, bo nakazuje to ustawa.
Radni liczą że rozłożenie na raty zachęci do wykupu tych, którzy do tej pory nie mieli pieniędzy na jednorazową opłatę. Decyzję w tej sprawie radni mają podjąć na ostatniej w tej kadencji sesji rady miasta - 4 listopada.
Sprawa dotyczy wielu mieszkańców, także tych z blokowisk. Teren pod niektórymi blokami nie jest własnością tych, którzy mają tam mieszkania. Mają jedynie prawo użytkowania wieczystego. A to oznacza, że muszą co roku płacić opłaty za użytkowanie wieczyste. Np. na poznańskim Piątkowie rocznie to nawet ponad tysiąc złotych. Wykup gruntów jest już możliwy, ale część spółdzielców narzeka, że obecne przepisy nie jest najlepsze.
Poznaniaków zainteresowanych tym tematem jest na pewno kilkadziesiąt tysięcy. W najbliższy piątek, dla zainteresowanych mieszkańców organizowane jest w tej sprawie spotkanie w Domu Kultury Dąbrówka.