- Przemierzywszy grubo ponad 100 kilometrów dotarł do wschodniej granicy Nadleśnictwa Oborniki. Przynajmniej raz musiał w tym czasie przekroczyć Wartę i z południowej części Nadleśnictwa rozpoczął spacer w Puszczy Noteckiej. Widziany był wpierw przy trasie nr 11, później w Leśnictwie Niemieczkowo. W rejonie Obrzycka dał się sfotografować. Następnie skierował się w stronę Nadleśnictwa Sieraków. Ostatnia wzmianka o nim mówi, że był widziany w okolicy Czarnkowa - opisuje trasę żubra Jarosław Bator.
To nie pierwsza taka samotna wycieczka żubra po wielkopolskich lasach. Poprzednio to potężne zwierzę widziano w naszym regionie w 2012 roku.
A tak właściwie Żuberek zaistniał dzięki telewizyjnej reklamie .