Wolontariusze - bez nich się nie da

Wolontariuszy - bo to o nich mowa - nie powinni kojarzyć się wyłącznie a akcjami Caritas, Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy czy przedświątecznymi zbiórkami żywności. Można ich spotkać w szpitalach i hospicjach, ale także na poznańskich maratonach. Jednym słowem wolontariat niejedno ma imię - mówi Łukasz Grzybak, który w Urzędzie Miasta Poznania odpowiada za konkurs Wolontariusz Roku - jego siedemnasta już edycja będzie w tym roku.

Wolontariat to dobrowolna, bezpłatna, świadoma praca na rzecz innych , wykraczająca poza związki rodzinno-przyjacielsko-koleżeńskie. Tak brzmi definicja tej działalności. Skąd się bierze potrzeba pracy w wolontariacie i jakie przynosi korzyści dla tego, który pomaga - no bo dla tych, którym niesie pomoc, to rzecz oczywista - o tym chcemy dziś porozmawiać.  

Wolontariusze bardzo aktywni są w organizacjach pozarządowych ale też życie miasta byłoby bardzo trudne, gdyby ich nie było - mówi Łukasz Grzybak. Pracują w hospicjach, szpitalach, fundacjach, schroniskach, pomagają, rozmawiają, informują, pakują wielkie transporty pomocy, zbierają pieniądze, zbierają żywność - zadań mogą mieć bardzo wiele. Nie brakuje ich - kto z Państwa miał epizod wolontariacki w życiorysie, kto jest wolontariuszem? 

Skąd się bierze motywacją do tego, żeby zostać wolontariuszem - socjolog Marek Nowak uważa, że to może wynikać z jakiś zainteresowań czy pasji osoby pomagającej, ale też wewnętrznej potrzeby samego pomagania. Dużo młodych ludzi i dużo emerytów garnie się do wolontariatu. I chociaż wydaje się, że tych ludzi nie brakuje, są miejsca, w których wolontariat mógłby się rozwijać szybciej i szerzej.

Warto podkreślać ogromną rolę wolontariatu i przekazywać ludziom tę ideę bezinteresownej pomocy, która nie zawsze jest długo obmyślanym krokiem, bo często bywa spontaniczna. Rangę wolontariatu ma tez podkreślać coroczny konkurs na Wolontariusza Roku.