Policja przesłuchuje lokatora mieszkania i nie wyklucza, że to on doprowadził z rozmysłem do eksplozji - powiedziała nam Patrycja Banaszak z zespołu prasowego wielkopolskiej policji.
Według nieoficjalnych informacji około 30 letni mężczyzna miał być niedługo eksmitowany za zaległości czynszowe. Sąsiedzi twierdzą, że o odgrażał się na portalu społecznościowym.
Mieszkanie na ostatnim piętrze bloku przy ulicy Naramowickiej spłonęło po wybuchu około godziny 4.50. Strażacy ewakuowali lokatorów budynku, a po wejściu do spalonego lokalu nie znaleźli w nim nikogo.