Śmierć na miejscu poniosło dwóch mężczyzn jadących samochodem osobowym. Do wypadku doszło w południe.
Okoliczności wypadku badają policjanci oraz prokurator. Jak powiedział Radiu Merkury szef gostyńskiej prokuratury Roch Waszak samochód osobowy albo za wcześnie wjechał na tory kolejowe albo nie zdążył wyhamować. To są na razie wstępne ustalenia. Prawdopodobnie ofiary wypadku pochodziły z okolic Poznania, na co wskazują tablice rejestracyjne samochodu.