- Koszt przyborów to kilkadziesiąt złotych - dlatego każda pomoc to ulga dla domowego budżetu. Do 1 wrześnie jest jeszcze sporo czasu. Dla rodziców i dla dzieci takie prezenty są wielką radością - mówi prezes Stowarzyszenia Arkadiusz Łodziński.
Potrzebne są przede wszystkim zeszyty, długopisy i piórniki. Przydadzą się też tornistry i odzież dla dzieci ze szkół podstawowych. Dary można zostawiać codziennie między godz. 7 a 19 w recepcji hotelu na Golęcinie (przy Warmińskiej 1). We wtorek obchodzimy Światowy Dzień Pomocy Humanitarnej. Został ustanowiony na pamiątkę wydarzeń z 19 sierpnia 2003 roku, kiedy 22 pracowników organizacji humanitarnych zginęło w zamachu w siedzibie ONZ w stolicy Iraku.