Większość obrazów namalowały dzieci, które właśnie w tym miejscu przyszły na świat. Prace wykonano na warsztatach w "Pracowni Antresola", które raz w miesiącu odbywają się w Centrum Akademickim Polonez.
Na wystawie zaprezentowano prace np. 11 letniego Miłosza. Chłopiec ma spore ubytki we wszystkich kończynach, ale z malowaniem radzi sobie znakomicie.
Jeden z organizatorów wystawy Sławomir Wrembel mówi, że w zajęciach plastycznych w "Pracowni Antresola", uczestniczą dzieci z bardzo różną niepełnosprawnością.
W przyszłości w Centrum Akademickim Polonez ma ruszyć szkoła dla dzieci niepełnosprawnych. Nabór zaplanowano we wrześniu przyszłego roku.
Jacek Butlewski/int