NA ANTENIE: Mała czarna
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Z Poznania do Piły - jeszcze długo długo

Publikacja: 09.10.2015 g.15:36  Aktualizacja: 26.10.2015 g.12:24
Poznań
40 minut krócej niż dziś. Tak będzie - dopiero lub już - w 2019 roku na trasie kolejowej z Poznania do Piły.
Pociąg, kolej - Szymon Mazur
/ Fot. Szymon Mazur

PKP PLK podpisały umowę z Urzędem Marszałkowskim Województwa Wielkopolskiego w sprawie remontu trasy kolejowej Poznań - Piła. Remont rozpocznie się w przyszłym roku i potrwa trzy lata. Samorząd województwa wykorzysta swoje unijne pieniądze na remont trasy z Poznania do Piły. - Dzisiaj pociągi jadą z Poznania do Piły około dwóch godzin, po remoncie będzie to 40 minut krócej. Pociągi pasażerskie rozwiną na tym odcinku prędkość 120 km na godzinę - mówi Zbigniew Wolny z PKP.

W najbliższych latach czekają Wielkopolskę spore inwestycje kolejowe. Będziemy jeździć coraz szybciej. PKP wyremontuje do końca trasę Poznań - Wrocław. Trudno uwierzyć że pojedziemy ten odcinek w nieco ponad godzinę. Wszystko będzie możliwe dzięki kolejnej unijnej perspektywie. Prawdopodobnie to ostatni tak duży zastrzyk unijnych pieniędzy dla Polski. W sumie infrastruktura kolejowa w Wielkopolsce zostanie zasilona kwotą 5 mld złotych.

Pasażerów i pociągów ma przybywać. Trzeba będzie też zainwestować w poznański węzeł kolejowy, bo po uruchomieniu kolei aglomeracyjnej pociągów przybędzie.

Wojciech Chmielewski/jc/int

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 4
Czarnkowski 13.10.2015 godz. 20:15
Już od wielu lat mieszkańcy Czarnkowa walczą o przywrócenie połączeń pasażerskich do Poznania niestety bezskutecznie, bo i władza lokalna ma gdzieś prośby i potrzeby mieszkańców i województwo )czyt. Poznań) myśli tylko i wyłącznie o sobie i niebotycznym zarobku, a wszystko, co nie przyniesie od razu 10 mln zysku to inwestycja nierentowna. Od Piły do Czarnkowa pociągi już jeździć nie mogą, a dokładnie od Czarnkowa do Mirosławia Ujskiego, bo rozebrano tory... a w miejscu nasypu kolejowego istnieje obwodnica. Wątpię, Urząd Marszałkowski wtopił takie pieniądze w inwestycje. Poznań ma jakąś manię likwidacji kolei... a za 50 lat następne pokolenia będą odnawiać, budować od zera... i tak robi nasz kraj, nasi urzędnicy! Nie potrafią wyciągać wniosków z przeszłości... kłania się historia lat współczesnych, której w szkołach nie ma, bo lepiej omawiać Egipt i Mezopotamię...
Szkoda 09.10.2015 godz. 22:32
Szkoda, że 100km do Piły będzie pociąg pokonywać w tym samym czasie, co 180km do Wrocławia.
Tym nie mniej i tak większy pożytek by był z szybciej wybudowanej ekspresówki S11 do Piły, niż z wyremontowania tej linii kolejowej. Bo linia kolejowa będzie miała dopiero wtedy sens, gdy zostanie odtworzona sieć linii lokalnych (Oborniki - Wronki, Rogoźno - Czarnków/Krzyż, Rogoźno - Wągrowiec, Chodzież - Gołańcz, Piła - Czarnków - Krzyż)
słuchacz 09.10.2015 godz. 16:24
Słuchałem w Radiu.
No tak coraz więcej się remontuje, pociągi jeżdzą coraz szybciej i coraz nowsze, ale... gdzie jeżdzą te nowsze to jeżdzą.... Poznań-Piła, Poznań-Krzyż, Poznań-Ostrów Wielkopolski i Kalisz - wciąż stare, rozklekotane jednostki (kibelki, EN57) pamiętające jeszcze Polskę w PRL. Szkoda że Koleje Wielkopolskie tam nie jeżdzą ze swoim świetnym nowym taborem :( Chociaż podobno Przewozy Regionalne mają na te linie dać zmodernizowane (praktycznie upudrowane) jednostki, ale zobaczymy. Mimo wszystko to wciąż nawet 50 letnie pociagi :(
pasażer 09.10.2015 godz. 16:22
A czemu tylko 120 km/h a nie 160 jak na linii z Poznania do Gniezna? A w zasadzie dlaczego nie 220 km, skoro mamy XXI wiek? Przecież 120 km/h to jest prędkość pociągów z lat 30tych XX wieku. Warszawa-Poznań już w 1989 pociągi zaczęły na niektórych odcinkach jeździć 160 km. Do Piły z Poznania powinien być dojazd w 45 minut!