Za mało dawców, chorzy czekają

Spada natomiast liczba dawców. W tej chwili na przeszczep w Polsce czeka ponad 1700 osób. Nie możemy się pochwalić także przeszczepami rodzinnymi. W naszym kraju zaledwie 5 procent przeszczepionych nerek pochodzi od żywych dawców. Natomiast w Holandii - co druga, a w Stanach Zjednoczonych - co trzecia.

W ubiegłym roku w Polsce od żywych dawców przeszczepiono zaledwie 60 nerek oraz 22 fragmenty wątroby.

Oświadczenie woli potwierdza, że po śmierci zgadzamy się na pobranie narządów. Nie ma danych ile Polaków nosi w portfelu taki dokument.

Magda Konieczna/tj/szym

W Światowym  Dniu Donacji i Transplantacji  akcję "Drugie Życie" przeprowadzono w  Gnieźnie. Chodzi o to aby jak najwięcej osób wypełniło oświadczenie woli potwierdzające, zgodę na pobranie narządów po śmierci. - W potrzebie przeszczepu np. serca można się znaleźć nie tylko w wyniku wrodzonej wady czy  wypadku. Także przez własne zaniedbanie - mówi nauczycielka z I LO w Gnieźnie Wiesława Bruch, koordynatorka akcji "Drugie Życie". - Mój znajomy nie wyleżał dokładnie grypy i z powodu ciężkich powikłań konieczny był przeszczep serca. Dawca się znalazł . Dziś żyje, ma dwoje dorosłych dzieci. Każdy niezależnie od wieku chce żyć normalnie.

Dlatego młodzież z I LO poprzez akcję "Drugie Życie" informuje o zasadach transplantacji i możliwości wypełnienia oświadczenia woli, co pomaga w przypadku ich śmieci mózgowej na łatwiejsze pobranie organów. Nie należy tego mylić ze śpiączką - mówią uczniowie.

Także księża zachęcają do wypełnienia oświadczenia woli informując że żadna religia prócz świadków Jehowy nie zabrania transplantacji. 

Rafał Muniak/jc/szym