NA ANTENIE: WIELKI ODLOT/URSZULA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Zapal Znicz Pamięci - 26 października

Publikacja: 30.10.2014 g.19:15  Aktualizacja: 26.10.2015 g.12:54
Poznań
W niedzielę 26 października znów zapłonęły Znicze Pamięci. Po raz szósty wspominaliśmy Polaków zamordowanych przez Niemców jesienią 1939 roku na terenach wcielonych do III Rzeszy.
Znicz 2014 w Turku (1) - Uczniowie i nauczyciele Gimnazjum nr 2 im. Mikołaja Kopernika w Turku w miejscch pamięci - G2 Turek
/ Fot. Uczniowie i nauczyciele Gimnazjum nr 2 im. Mikołaja Kopernika w Turku w miejscch pamięci (G2 Turek)

Główne uroczystości odbyły się w samo południe przy Pomniku Polskiego Państwa Podziemnego w Poznaniu. Kilkadziesiąt osób zapaliło znicze, przyszli dziadkowie, rodzice z małymi dziećmi.

Podczas uroczystości wartę honorową przy pomniku pełnili ułani w barwach 15 Pułku Ułanów Poznańskich. Anna Gruszecka - pomysłodawczyni akcji mówi, że jest już 300 miejsc, gdzie co roku palą się znicze. W przyszłym roku znów mają zapłonąć.

Znicze zapłonęły również przy ścianie straceń w Forcie VII.

Znicze zapłonęły również w lasach Zakrzewa, Dąbrowki i Palędzia pod Poznaniem - w tych uroczystościach wzięły udział również delegacje z Niemiec i Francji.

Na cmentarzu w Śmiłowie k. Piły w południe Znicze Pamięci zapłonęły na mogiłach strażników granicznych Szczepana Ławniczaka i Piotra Konieczki. Na ich groby - jak co roku - wybrali się rowerzyści z pilskiego PTTK. W tym roku dołączyli do nich nauczyciele i uczniowie szkoły podstawowej w Kaczorach.

Kapral Piotr Konieczka jest uznawany za pierwszą wojskową ofiarę II Wojny Światowej - zginął trzy godziny przed wystrzałami na Westerplatte. Uczestnicy rajdu rowerowego otrzymali okolicznościowe wklejki PTTK.

Harcerski Klub Żeglarski Odkrywca oraz harcerze z 62. Drużyny Harcerskiej Brzoza w Kaliszu zapalili znicz pamięci pod tablicą poświęconą zamordowanym harcerzom. Taka tablica znajduje się na budynku parafii przy Bazylice św. Józefa, dawnym Hufcu Kaliskim. Tablica upamiętnia pięciu harcerzy, którzy w oddali życie w obronie sztandaru. Wykradli go z zajętego przez hitlerowców budynku. Sztandar znajduje się teraz w Muzeum Okręgowym Ziemi Kaliskiej. Dziś pod tablicą harcerze złożyli kwiaty i zapalili znicze. Mieszkańcy przystawali i na nowo odrywali historię kaliskich harcerzy. Mimo, że tablica jest w widocznym miejscu, to wielu ludzi nie wiedziało o bohaterstwie druhów z Kalisza.

"Ta historia domaga się przypomnienia" - tak sens akcji Zapal Znicz Pamięci wytłumaczył jej patron, marszałek województwa Marek Woźniak, który tym razem w jej ramach wybrał się do Wrześni. Znicze zapłonęły tam w kilku miejscach, między innymi pod obecnym budynkiem prokuratury, było więzienie i gdzie torturowano i mordowano Polaków. W patriotycznym spacerze po Wrześni udział wzięli także starosta, burmistrz, bracia kurkowi, harcerze.

Tuż po mszy świętej w południe grupa gimnazjalistów zapaliła znicze pamięci na cmentarzu w Trzemesznie, gdzie jest zbiorowa mogiła ponad 60 Polaków. Jak przypomina historyk Maciej Adamski - ginęli w potyczkach z Niemcami jak choćby Edmund Swędrzyński - był jednym z dowódców. Ale byli też tacy którzy zostali rozstrzelani jak Zbigniew Jezierski - uczeń gimnazjum w Trzmeesznie - zamordowany nad jednym z trzemeszeńskich jezior. Inni zostali uwięzieni i ginęli w egzekucjach 5 października. Wielu też zostało zamęczonych w więzieniach np w Inowrocławiu. Znicze Pamięci młodzież z Trzemeszna zapaliła też już w sobotę w pobliskim Kociniu, Niewolnie i Wydartowie.

Znicze pamięci zapłonęły także w Grodzisku Wielkopolskim. I to w aż dwóch miejscach. - To przede wszystkim lekcja historii dla młodych ludzi. O tamtych wydarzeniach po prostu musimy pamiętać - mówi burmistrz Grodziska, Henryk Szymański. Znicze pamięci zapalili na zachodzie Wielkopolski również harcerze z Wielichowa, którzy w akcji biorą udział od samego początku.

Tegoroczną edycję akcji "Zapal znicz pamięci" zwieńczy "Koncert Zaduszkowy. Pamiętamy…", który odbędzie się w czwartek 30 października w Teatrze Muzycznym w Poznaniu. Będzie to hołd dla ofiar gestapo, które były przesłuchiwane i torturowane w budynku Domu Żołnierza.

Akcja Zapal Znicz Pamięci to wspólna inicjatywa Instytutu Pamięci Narodowej, Radia Merkury oraz innych rozgłośni Polskiego Radia. W tym roku akcji towarzyszy również kamera. Powstaje film Fundacji Sztuka Poznania o zagładzie polskich elit podczas II wojny światowej. 

Więcej o akcji na stronach Radia Merkury.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 27
cz'ytacz 09.11.2014 godz. 11:02
Zasugeruje iż nazwy dwóch wsi leżących na granicy Dolnego Śląska i Wielkopolski kolejny raz nawiązują do przedstawionych przezemnie teorii ... A więc pierwsza nazwa wsi ŁUPICE oraz kolejna (niezaprzeczalna w tych teoriach) nazwa CIOSANIEC potwirdza autentyczność moich sugerowanych założeʼn nazewniczych od których geneza wywodzi się od CIOSU. Lecz jakby co to w badaniach terenowych nie znalazłem takiego OBŁUPANEGO KAMIENIA ani KAMIENNEGO S-ŁUP-u. I być może nazewnictwo powstało w okresie póżniejszym, kiedy słowo ewoluowało do znaczenia bliskoznacznego.

Cokolwiek wsie z pod tych dwóch nazw bliskoznacznych stały się własnością pobliskiego Opactwa Cysterskiego.
cz'ytacz 08.11.2014 godz. 18:00
Jakby co to moja historia jest prawdziwa a przedstawione wersje pradawnych wydarzeʼn są najbardziej wiarygodne (tak jak ta muzyka organowa na początku rockowego utworu półmetalowego)
libero 04.11.2014 godz. 20:18
cz'ytaczu
Właśnie chodzi o to ,że tych macew nie widać . Jest nimi wyłożone i wzmocnione min. dno oraz brzegi
Rusałki. Był też z nich zbudowany mały mostek , ale żeby je zobaczyć
trzeba by pod niego wejść i się trochę ubrudzić .A jak wiesz w tej historii nie każdy lubi się brudzić .
cz'ytacz 03.11.2014 godz. 20:54
Muszę sprostować i powtórzyć gdyż -libero-
sugeruje coś o macewach -które wszędzie widzi
że w moim przypadku znalezisko w kształcie kamienia
to blok kamienny bardziej uosabiający BOBAKA -gryzonia
żyjącego na Stepach Ukrainy niż co innego ... .
cz'ytacz 03.11.2014 godz. 09:55
PS Zapomniałem zakreślić kilkoma cudzysłowiami kilka wyrażeʼn
w poniższym tekście ,wynika to z przemęczenia autora tj mnie
za które to niedogodności przepraszam czytelników a zwłaszcza
tych wykluczonych społecznie których nie stać na historie
cz'ytacz 03.11.2014 godz. 09:08
Skoro przedłużyłem cykl historyczno-przygodowy ,to zasugeruje iż
na najbliższe Święta Bożego Narodzenia napiszę ciekawą historię
i dla tych co nie mieli grosza i byli wykluczeni społecznie zaproponuje
obejżenie filmu "Beowulf"-"Droga do sprawiedliwości" a dozwolony od lat-18.
Najwyrażniej ten zobrazowany obraz z literatury bardzo średniowiecznej
jest nielicznym autentykiem dotyczącym historii Danii i Szwecji .
Którą będziemy omawiać w kwestii wypraw Wikingów na Grenlandię
-wyspę wiecznych lodów i lodowców oraz morsów ...
cz'ytacz 02.11.2014 godz. 21:03
Mogą być i Bory Tuchlskie ...,pod warunkiem że rodacy nie będą traktować swego po macoszemu

-Ktoś potrafi uszczęśliwiać rodziny poległych i za to otrzymuje ekwiwalent ,tak radosny
i pozytywny że chce się szukać i nawet kopać !
Dla mnie musi starczyć obecnie ok 680 ZŁP po Kuroniu ...,a więc pozostało mi rowerem ...
libero 02.11.2014 godz. 20:50
A ja myślałem,że chodzi o Bory tucholskie .
W nich jest pełno kamiennych tablic - drogowskazów .A może i są tam też jakieś macewy .
cz'ytacz 02.11.2014 godz. 19:29
Może na koniec podsumowując treściwe wartości zawarte w moich
odcinkowych tekstach uściśle że tereny badawcze na których podejmowałem
swoje badania ,odbywały się w stosunkowo bliskim sąsiedztwie z kilkoma Opactwami
Cysterskimi posiadającymi swoje włości na pograniczu z Dolnym Śląskiem
i przedrozbiorowymi granicami RP.
Tak więc nietrudno byłoby ZASUGEROWAĆ i zlokalizować przyczynę jaką jest stosowany do niedawna
GRANITOWY SŁUP OZNACZONY WYKUTYM KRZYŻEM jako KAMIEŃ GRANICZNY
lub tzw POMNIK jako BLOK z umieszczonym napisem lub zamontowaną na nim
tablicą nagrobną.
libero 02.11.2014 godz. 18:10
cz'ytaczu
Dzięki za uznanie .
Tobie też zdarzy się czasami napisać coś konkretnego :)
cz'ytacz 02.11.2014 godz. 18:03
-libero- w koʼncu coś napisałeś konkretnego wartego uwagi ... .
Lecz omalże każda gmina ma coś godnego uwagi które to odkrycia
wykorzystuje w swoich prospektach reklamowych i przewodnikach.

JA akurat przeczekałem kilka miesięcy by nastąpiła "wiekopomna chwila"
bym mógł zamieścić taki specjalistyczny tekst mówiący o pewnej części
kulturowej jaka jest powszechnie używana w różnych dziedzinach życia
człowieka i nie tylko w Europie .
Oczywiście !Wystarczy pomyśleć ,ewentualnie zadać pytanie ,i wyskakuje odpowiedż
na szereg nurtujących kwestii z różnych dziedzin .
Szkoda tylko że (pozornie) niewielu się tym interesuje ,gdyż zwrot kosztów
sprawiłby że mógłbym DALEJ,CZĘŚCIEJ,DOKŁADNIEJ,WIĘCEJ PODAĆ INFORMACJI
czasem jako podbudowa do historii wielu dziedzin użytkowych i obecnych w kulturze.
libero 02.11.2014 godz. 16:48
cz'ytaczu
Najstarszą częścią Poznania nie jest Ostrów Tumski lecz właśnie Sołacz .
W pobliżu narożnika ulicy Nad Wierzbakiem i Al. Wielkopolskiej u ujścia Wierzbaka do Bogdanki
znajdowała się pierwsza osada ludzka na terenie DZISIEJSZEGO Poznania .
Było to ... ok. 3250 (!) lat temu , czyli wtedy gdy Żydzi wychodzili z Egiptu.
Do dzisiaj na Sołaczu
możesz odnaleźć żydowskie korzenie.w postaci KAMIENI NAGROBNYCH pokrytych hebrajskim pismem.
A do czego te kamienie zostały wykorzystane ?
cz'ytacz 02.11.2014 godz. 11:01
-libero- streszczaj się bo zacznę plotkować w związku z tym niedawnym kultowym zabójstwem
kiedy bywalec tego parku po próbach poderwania przechodzącej
tamtędy kobiety ,stwierdził że nie żyje i należy dokonać kultowych
czynności pogrzebowych poprzez kremacje w parkowych krzakach.
Czy do tego potrzebna była społeczna zgoda ?
Lecz napewno swąd spalenizny rozchodził się po okolicy
libero 02.11.2014 godz. 10:22
cz'taczu
Takie kamienie można znaleźć na Sołaczu .
cz'ytacz 01.11.2014 godz. 17:31
Akurat znam tą terminologię a odnoszącą się do KAMIENNYCH KRZYŻY
na terenie Dolnego Śląska stawianych w miejscu zbrodni,
A zasady były ustanawiane przez tamtejsze prawo ...
Nie sądzę aby akurat tego rodzaju kamienie bez jakichkolwiek
oznaczeʼn i też piśmienniczych wynikały z tego zwyczaju.
Bardziej ma to związek tj np z KAMIENIEM GRANICZNYM
opatrzonym dziś (dla nienaruszalności jego pozycji) ZNAKIEM KRZYŻA.
A w przypadku tego który wyciągnąłem i analizowałem
to taki kształt był stosowany na cmentarzach z umieszczonym lub oznaczonym
w kamieniu krzyżykiem pośrodku nad nazwiskiem zmarłego.

libero 01.11.2014 godz. 14:37
cz'ytaczu
Czy Ty zbierasz kamienie pokutne ? ? ?
Jest ich parę w naszych okolicach . Mało kto o nich wie .Ale chyba lepiej żeby zostały na swoim miejscu :)
cz'ytacz 01.11.2014 godz. 12:43
Ale na tym nie koniec snucia historii ,gdyż JA uparłem się by dopełnić badaʼn terenowych w tej okolicy i przy kolejnej
możliwości udałem się w te okolice lokalizując iż w pobliżu
jak na tradycje przystało był typowy FOLWARK tj inaczej zwany
potocznie MAJĄTKIEM z odwiecznym-wiecznymi zespołem dużych
budynków gospodarczych i budynków mieszkalnych dla robotników w tym majątku.
A do tego zlokalizowałem przypadkowo kolejny cios kamienny
(tym razem kanciasty i znacznie większy ...)
A żeby opowieściom nie było koʼnca to ten pomnik był u stóp okolicznego
wzgórza na te same łąki i majątek .Dobry punkt obserwacyjny
z którego któryś w pogoni za uciekinierami zjechał z góry i zagradzając drogę
ucieczki oberwał na śmierć.
Dziś pomnik służy jako ławka przy której wygodnie jest rozpalić
ognisko .Lecz aby TRADYCJI stało się za dość to ODWIECZNA
LEŚNICZÓWKA DOPEŁNIA POWAGI TEGO MIEJSCA.
Być może cios kamienny pełniąc role użytkowe nie skoʼnczył
gdzieś w murze jakieś budowli ,a respekt przed Leśniczym
dopełnił tego że kamieʼn mógł się czuć bezpiecznie przez wiele setek lat
cz'ytacz 01.11.2014 godz. 11:47
No i oprócz czasu na domysły wynikłe z różnych słów użytkowych
czasem powoli idących w zapomnienie przypomnę powiedzenie
że WYWIEDLI GO W POLE kiedy kradnąc owce albo bydło z odwiecznego
pastwiska pilnowanego przez wysokich blondasów jeden z nich
w pogoni za nimi wpadł w pułapkę i dostał kilka strzał -ów
Tak że potem jeden z nich który umiał obrabiać kamieʼn ,
wzniósł Muuu Pomnik w kształcie BOBAKA.
Albo jeden z nich ze STANICY stojąc na straży został podstępem zabity
i z tąd ten KAMIEŃ BOBAK konecznie pod kolor tego gryzonia.
cz'ytacz 01.11.2014 godz. 11:18
... i odjechałem .
Przez zimę i pół wiosny nie przyglądałem się temu obiektowi który
i tym razem zaczął obrastać krwawnikiem i jaskółczym zielem.
Lecz po analizach z innych wyjazdów min z tzw Przemęckiego Parku
Krajobrazowego zacząłem dostrzegać że ten niepozorny CIOS KAMIENNY
to POMNIK wykonany z sporego kamienia narzutowego.
TOPORNY WYGLĄD z fragmentami śladów po krztałtowaniu go 12-centymetrowym
ostrym narzędziem ,który miał na celu stworzenie w brązowym kamieniu
czegoś co jest prostokątne z profilu a na górze i dole zaokrąglone.
Taki to był STEIN z tego znaleziska ... a zarazem POMNIK
cz'ytacz 01.11.2014 godz. 10:59
Niestety musiałem wydobyć płaski (jak się okazało) spory 60-70 kilowy
klamot który wydostałem z pod koła .A że ten klamot
najwyrażniej został usunięty z pola ,to uznałem że jest ciekawy ,
intersujący i nietak często spotykany to wcisnąłem go do części
pasażerskiej
cz'ytacz 01.11.2014 godz. 10:45
...próbując nawiązać połączenie ze światem zewnętrznym przy
pomocy któregoś z telefonów.Totalny brak zasięgu lub zablokowana sieć
z powodu "składania życzeʼn ",dopełniła goryczy uwięzienia w tym obiekcie.
W koʼncu uznałem że muszę coś zrobić by z tamtąd się wydostać
i złapać jakikolwiek zasięg .
Zlokalizowałem samochody owych strzelców leśnych tarasujące jedyną drogę
ewakuacji ,odzyskałem zasięg dzwoniąc z życzeniami rychłego
spotkania się pośród żywych lub ostatniego miejsca mojego pobytu
w życiu doczesnym i przemknąłem obok samochodów ...
Dostałem się do swojego pojazdu ,którym nie mogłem ruszyć
gdyż koła samochodu utkwiły na zatopionym kamieniem a głęboką skibą
ziemi .
cz'ytacz 01.11.2014 godz. 10:25
W poszukiwaniu obiektu chodziłem po lesie ,co chwile zerkając na mapę
i w koʼncu dostrzegłem zza drzew i krzaków to czego szukałem.
Schowałem się za drzewem i wałem ziemnym by rozłożyć sprzęt
i spokojnie uwiecznić na zdjęciach ów miejsce .
W tym usłyszałem salwy z karabinów i dubeltówek.
Więc przeczekałem schowany za wałami ,prubu
cz'ytacz 01.11.2014 godz. 10:09
Znowu powtarzając tekst napiszę że na miejscu zaparkowałem
samochód na nieuczęszczanej drodze polnej parkując na pasie przydrożnej trawy
Wziąłem plecak z sprzętem... i fotograficznym i udałem się zlokalizować
ten obiekt który(od teraz) można nazwać STANICĄ
A od słowa STEIN
cz'ytacz 01.11.2014 godz. 09:47
i znowu powtarzając tekst napiszę iż wybierałem się w to miejsce w celach badawczych
kilkakrotnie .a było to w obecnym Lubuskiem .
Wysoki stan wód gruntowych oraz gęste krzaki a także niezbyt dobra znajomość terenu
sprawiła że tamte wyjazdy okazały się bezowocne.
W koʼncu mając wolne wyruszyłem tam rano po Wigilii ...
cz'ytacz 01.11.2014 godz. 09:17
No akurat jest miejsce do napisania historii i zasugerowania
pewnych tradycji jakie są kutywowane od zamierzchłych czasów.
(o ile internet nie będzie mi szwankował i połączenie będzie ciągłe
to postaram się sprawnie streścić o wyjaśnić pewne odkrycie,-być może
znane wielu lecz jakoś nie publikowane i niemające swojego miejsca
w powszechnej edukacji)

A zacznę tak cdn
Paweł 26.10.2014 godz. 14:23
Bardzo ważna akcja
słuchacz 16.10.2014 godz. 16:10
Pani Gruszecka, pan marszałek i ten nauczyciel robią wspaniałą pracę dla zachowania pamięci o wydarzeniach w regionie z lat 1939-1940 i losów wielkopolan w czasie II wojny światowej. To była bardzo dobra audycja dziś.