Ratownicy zajęli się usuwaniem awarii, jednocześnie wyprowadzili troje podtrutych pracowników basenu. Lekarze po zbadaniu sprzątaczki i dwóch ratowników do szpitala
odwieźli tylko kobietę. Nikt z gości nie ucierpiał. Zdaniem Michała Kucierskiego, rzecznika poznańskiej straży, pływacy nie byli narażeni na żadne niebezpieczeństwo.
Strażacy nie potrafili powiedzieć, czy jutro dziś basen będzie normalnie czynny.