Doprowadzają ludzi do podpisywania niekorzystnych umów i narażają na dodatkowe wydatki. Nie ma dnia, aby do Powiatowego Rzecznika Konsumentów w Koninie nie zgłaszali się kolejni klienci nabici w butelkę.
To - tak jak pani Janina z Brzeźna - przede wszystkim starsi ludzie. Starsza pani do dziś nie może uwierzyć w to, że była taka łatwowierna.
Na rynku działa w tej chwili bardzo dużo firm telekomunikacyjnych i energetycznych. Ich przedstawiciele otrzymują prowizję za każdego pozyskanego klienta. Starsi ludzie, którzy nie są w stanie sami przeczytać umów - są dla nich wyjątkowo łatwym łupem.