Członkowie komisji statutowej Rady Miasta Piły wnioskowali m.in. o przywrócenie korony królewskiej skaczącemu jeleniowi, pędzla - atrybutu jego płci, kępek trawy oraz zmianę kształtu tarczy i koloru raciczek. Procedury związane z zaprojektowanie i zaakceptowaniem projektu pilskiego herbu miały być zakończone do 2013 roku, czyli do jubileuszu 500-lecia miasta. Ale znowu się nie udało.
W najbliższy poniedziałek znowu zbierze się komisja statutowa Rady Miasta Piły i postanowi, czy nadal prowadzić batalię z Komisja Heraldyczną, czy odłożyć sprawę zmian w herbie na półkę. Czy zmiany w herbie są konieczne? Rozmawialiśmy z mieszkańcami Piły i inicjatorem zmian.
P.S. Z pędzlem, czy bez pędzla oto jest pytanie :)