Po 120 minutach gry było 1:1. Bramkę dla Polski zdobył Robert Lewandowski w 2. minucie, gol dla Portugalii padł po strzale Renato Sanchesa w 33. minucie. Rzuty karne dla Polski wykorzystali Robert Lewandowski, Arkadiusz Milik i Kamil Glik, w czwartej serii strzał Jakuba Błaszczykowskiego obronił Rui Patricio. Karne dla Portugalii wykorzystali Cristiano Ronaldo, Renato Sanches, Joao Moutinho, Nani oraz Ricardo Quaresma.
POLSKA: Fabiański, - Piszczek, Glik, Pazdan, Jędrzejczyk, - Błaszczykowski, Krychowiak, Mączyński (97; Jodłowiec), Grosicki (82; Kapustka), - Milik, Lewandowski.
PORTUGALIA: Rui Patricio, - Cedric Soares, Pepe, W. Carvalho (95; Danilo), - Jose Fonte, Eliseu, - Joao Mario (81; Quaresma), Renato Sanches, Adrien Silva (74; Joao Moutinho), - Nani, Cristiano Ronaldo Żółte kartki: Jędrzejczyk, Glik, Kapustka (Polska) oraz Adrien Silva, W. Carvalho (Portugalia). Sędziował Felix Brych (Niemcy).
Półfinałowego rywala Portugalii wyłoni piątkowy mecz ćwierćfinałowy w Lille, Walia - Belgia (godz. 21.00).
O 23:05 na antenie Radia Merkury audycja POLSKIE GRANIE. Gośćmi Grzegorza Hałasika i Dawida Cytrowskiego są Marek Lubawiński z Głosu Wielkopolskiego oraz Szymon Mierzyński z portalu sportowefakty.pl. Czekamy także na Państwa opinie, zarówno telefoniczne jak i internetowe. Można je wyrażać w komentarzach pod tym tekstem, a także na Twitterze, oznaczając nasz profil MerkurySport.
korespondencją poniższych autorów tekstów.
Całkiem na temat, powtórzę iż próby zajmowania stanowisk w sposób elegancki
zgodnie z zasadami i normami ustanowinymi przez reguły gry nawet pomniejsza
wymiary boiska po to by miniaturyzować standarty jakie były dotychczas stosowane
w normach ogólnoprzyjętych .
PS Oczywiście pominę formy gwarowe które przytoczyłem w niefortunnym wpisie
gdyż nie czytam cudzej korespondencji
-Mimo iż często obsceniczność w wyrażaniu emocji jest nachalna i warta wspomienia
w okresie kiedy woda ,słoʼnce ,zachowania ulegają konsternacji na różne widoki i treści .
Dobrze jest jednak, gdy takiemu "jednoczeniu" towarzyszą rozum, świadomość i rozsądek, a nie chwilowa podnieta, szaleństwo i ogólny obłęd.
Pamiętasz pewnie, jak po śmierci ukochanego JP II miłością wzajemną zapałali do siebie kibice Wisły i Cracovii?.
Ze łzami w otumanionych i durnych ślepiach podali sobie ręce (obściskując się przy tym) i "zjednoczeni" w bólu oddali się ogólnonarodowemu lamentowi.
Niedługo zaś po pogrzebie wzięli do łap noże kastety, maczety i kontynuowali odwieczną wojnę i krwawą jatkę.
Do d...y z takim zjednoczeniem.
Jak doskonale wiesz jesteśmy potwornie zakompleksionym i durnym narodem. Takie momenty sportowych triumfów
pozwalają zakompleksionym, nienawidzącym siebie (i innych) ludkom poczuć się kimś lepszym i na jakiś czas w tym "zjednoczeniu" o kompleksach zapomnieć. Szał uniesień (jest taki obraz) mija i jest powrót do szarej rzeczywistości
i jakże polskiej bezinteresownej zawiści i nienawiści.
W końcu kibic, krytyk i eunuch z jednej są parafii. Wszyscy wiedzą jak trzeba, lecz żaden nie potrafi.
p.s. Z tym pokazywaniem wątrób i niewiedzą co śpiewają chóry to pojechałeś. Zapewniam Cię, że na koncerty chodzą ludzie, którzy odróżniają dźwięki.
Podobnie jak kibice piłki kopanej powinni odróżniać rzuty karne ( to chyba w ręcznej) od karnych KOPÓW!
Nie zgadzam się z Tobą w ani jednym zdaniu .Ale wiem ,że byłeś na to przygotowany :)
Nic tak nie jednoczy POLAKÓW jak właśnie ZWYCIĘSTWA POLSKICH REPREZENTACJI .
Porażka w karnych ,to nie porażka :)
Fabian , no cóż, tu Rychu masz rację .Na karne to On się nie nadaje .Szkoda ,że Nawałce zabrakło odwagi ,i nie wpuścił
w dogrywce Boruca . Ale co tam , było minęło .
I teraz specjalnie dla Ciebie Rychu :
POOOOOLLLLSSSSSKAAA BIAAAŁOOOOOOOCZEERWONI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Sorry ,że fałszuję ale wolę to śpiewać i słuchać , niż słuchać jakiegoś chóru , który się wysila , i przy każdym otwarciu
buziek widać Wam wątroby , a i tak mało kto wie co śpiewacie :)))))))))))))
A już niedługo Rychu -
W górę serca
I NIECH ZWYCIĘŻA LECH ....KOLEJORZ !!!!!!!!!!!!!!!!
Rychu ,mam bardzo mało czasu na komentarze .
Zresztą i tak wiesz ,że większość z nich jest usuwana :)
brawo.
Niestety nie da sie wszysykich meczow wygrac strzelajac tylko 1 bramke Podsumowujac obrona na Euro swietna ale atak sredni brak zmian ofensywnych np. Stepinski za Milika Kapustka nie byl wartoscia dodana podobnie do Peszki
Mój Bóg mnie wysłuchał i słowo stało się ciałem.Wreszcie będzie spokój i naród oraz media zaczną normalnieć.
Lamenty są jakby mniej bolesne niż POLSKA!!!!!!!!!!!!!! BIAŁOCZERWONI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jędrzeju idę się napić, bo bardzo lubię gdy mój Bóg próśb moich wysłuchuje.
japa i oglądaj TVN jeżeli tak strasznie Ci to przeszkadza.
Serdecznie nie pozdrawiam
Uszy do góry. Nie jesteś sam. Ja osobiście znam sporą grupę ludzi , którym - łącznie ze mną - piłka dynda i powiewa.
Mając od lat na sercu dobro Polski i jak i Polaków uważam, że LEPIEJ by było gdyby dziś Polska przerżnęła.
Klęska ma szansę uchronić Polskich wielbicieli piłki przed kompletnym szaleństwem, a tych którym piłka dynda
klęska może uchronić przed jeszcze większą i bardziej natarczywą histerią medialną i nachalnie lansowanym mediach nieludzkim wyciem podpitych entuzjastów footballu.
Słuchając tego POLSKAAAAAAA BIAŁOCZERWONIIIII można dostać hysia.
Moim zdaniem nasze kochane, biało-czarne krasule, gdy przychodzi pora dojenia, rycząc bardzie muzykalne są.
Tak więc, aby zdrowie psychiczne Polaków uratować Portugalio!!!
P O S T A R A J S I Ę !!!!!!!!
No i ta przerażająca polska skromność i katolicka pokora kibiców, przejawiające się w typowaniu wyniku wprost porażają. Od 1:0 do 4:0. Oczywiście dla biało-czerwonych. Masakra.