NA ANTENIE: ROLL OVER BEETHOVEN/ELECTRIC LIGHT ORCHESTRA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Polska-Portugalia 3:5 po rzutach karnych!

Publikacja: 30.06.2016 g.23:40  Aktualizacja: 02.07.2016 g.20:13
Poznań
Polska przegrała w rzutach karnych 3:5 z Portugalią w rozegranym na stadionie "Velodrome" w Marsylii pierwszym meczu ćwierćfinałowym piłkarskich mistrzostw Europy.
blaszczykowski nie trafia i odpadamy - UEFA EURO
/ Fot. UEFA EURO

Po 120 minutach gry było 1:1. Bramkę dla Polski zdobył Robert Lewandowski w 2. minucie, gol dla Portugalii padł po strzale Renato Sanchesa w 33. minucie. Rzuty karne dla Polski wykorzystali Robert Lewandowski, Arkadiusz Milik i Kamil Glik, w czwartej serii strzał Jakuba Błaszczykowskiego obronił Rui Patricio. Karne dla Portugalii wykorzystali Cristiano Ronaldo, Renato Sanches, Joao Moutinho, Nani oraz Ricardo Quaresma.

POLSKA: Fabiański, - Piszczek, Glik, Pazdan, Jędrzejczyk, - Błaszczykowski, Krychowiak, Mączyński (97; Jodłowiec), Grosicki (82; Kapustka), - Milik, Lewandowski.

PORTUGALIA: Rui Patricio, - Cedric Soares, Pepe, W. Carvalho (95; Danilo), - Jose Fonte, Eliseu, - Joao Mario (81; Quaresma), Renato Sanches, Adrien Silva (74; Joao Moutinho), - Nani, Cristiano Ronaldo Żółte kartki: Jędrzejczyk, Glik, Kapustka (Polska) oraz Adrien Silva, W. Carvalho (Portugalia). Sędziował Felix Brych (Niemcy).

Półfinałowego rywala Portugalii wyłoni piątkowy mecz ćwierćfinałowy w Lille, Walia - Belgia (godz. 21.00).

O 23:05 na antenie Radia Merkury audycja POLSKIE GRANIE. Gośćmi Grzegorza Hałasika i Dawida Cytrowskiego są Marek Lubawiński z Głosu Wielkopolskiego oraz Szymon Mierzyński z portalu sportowefakty.pl. Czekamy także na Państwa opinie, zarówno telefoniczne jak i internetowe. Można je wyrażać w komentarzach pod tym tekstem, a także na Twitterze, oznaczając nasz profil MerkurySport.

Dawid Cytrowski/szym

http://radiopoznan.fm/n/PkjCFn
KOMENTARZE 18
cz'ytacz 06.07.2016 godz. 11:56
Muszę zacytować z pamięci wpis który nieopatrznie znalazł się między
korespondencją poniższych autorów tekstów.
Całkiem na temat, powtórzę iż próby zajmowania stanowisk w sposób elegancki
zgodnie z zasadami i normami ustanowinymi przez reguły gry nawet pomniejsza
wymiary boiska po to by miniaturyzować standarty jakie były dotychczas stosowane
w normach ogólnoprzyjętych .

PS Oczywiście pominę formy gwarowe które przytoczyłem w niefortunnym wpisie
gdyż nie czytam cudzej korespondencji
-Mimo iż często obsceniczność w wyrażaniu emocji jest nachalna i warta wspomienia
w okresie kiedy woda ,słoʼnce ,zachowania ulegają konsternacji na różne widoki i treści .
Rychu 05.07.2016 godz. 20:20
Hi libero... Masz sporo racji w tym co napisałeś. Jednoczenie się ludzi (a zwłaszcza Polaków) to piękna i wzniosła sprawa.
Dobrze jest jednak, gdy takiemu "jednoczeniu" towarzyszą rozum, świadomość i rozsądek, a nie chwilowa podnieta, szaleństwo i ogólny obłęd.
Pamiętasz pewnie, jak po śmierci ukochanego JP II miłością wzajemną zapałali do siebie kibice Wisły i Cracovii?.
Ze łzami w otumanionych i durnych ślepiach podali sobie ręce (obściskując się przy tym) i "zjednoczeni" w bólu oddali się ogólnonarodowemu lamentowi.
Niedługo zaś po pogrzebie wzięli do łap noże kastety, maczety i kontynuowali odwieczną wojnę i krwawą jatkę.
Do d...y z takim zjednoczeniem.
Jak doskonale wiesz jesteśmy potwornie zakompleksionym i durnym narodem. Takie momenty sportowych triumfów
pozwalają zakompleksionym, nienawidzącym siebie (i innych) ludkom poczuć się kimś lepszym i na jakiś czas w tym "zjednoczeniu" o kompleksach zapomnieć. Szał uniesień (jest taki obraz) mija i jest powrót do szarej rzeczywistości
i jakże polskiej bezinteresownej zawiści i nienawiści.
W końcu kibic, krytyk i eunuch z jednej są parafii. Wszyscy wiedzą jak trzeba, lecz żaden nie potrafi.

p.s. Z tym pokazywaniem wątrób i niewiedzą co śpiewają chóry to pojechałeś. Zapewniam Cię, że na koncerty chodzą ludzie, którzy odróżniają dźwięki.
Podobnie jak kibice piłki kopanej powinni odróżniać rzuty karne ( to chyba w ręcznej) od karnych KOPÓW!
libero 04.07.2016 godz. 14:02
Witaj Rychu :)
Nie zgadzam się z Tobą w ani jednym zdaniu .Ale wiem ,że byłeś na to przygotowany :)
Nic tak nie jednoczy POLAKÓW jak właśnie ZWYCIĘSTWA POLSKICH REPREZENTACJI .
Porażka w karnych ,to nie porażka :)
Fabian , no cóż, tu Rychu masz rację .Na karne to On się nie nadaje .Szkoda ,że Nawałce zabrakło odwagi ,i nie wpuścił
w dogrywce Boruca . Ale co tam , było minęło .
I teraz specjalnie dla Ciebie Rychu :
POOOOOLLLLSSSSSKAAA BIAAAŁOOOOOOOCZEERWONI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Sorry ,że fałszuję ale wolę to śpiewać i słuchać , niż słuchać jakiegoś chóru , który się wysila , i przy każdym otwarciu
buziek widać Wam wątroby , a i tak mało kto wie co śpiewacie :)))))))))))))

A już niedługo Rychu -
W górę serca
I NIECH ZWYCIĘŻA LECH ....KOLEJORZ !!!!!!!!!!!!!!!!

Rychu ,mam bardzo mało czasu na komentarze .
Zresztą i tak wiesz ,że większość z nich jest usuwana :)




pani 03.07.2016 godz. 00:12
Chłopaki - jesteście wielcy! Daliście nam niesamowite emocje.Pozdrawiam!
tutu 03.07.2016 godz. 00:10
Jest dobrze.To świetny wynik _ 8 drużyna !!!
brawo.
Baron 19 01.07.2016 godz. 16:17
Mimo takiego finału jest się z czego bardzo cieszyć. Polska drużyna piłkarska pokazała zwartość i zaszła w grze daleko. Jest więc duża nadzieja, że w kolejnym wielkim turnieju futbolowym sięgnie jeszcze wyżej.
KOMENTARZ 01.07.2016 godz. 10:28
Znalazłem pozytywny aspekt przegranej polskiej reprezentacji. Gdyby nasi np:przegrali w 1/2 finale, byłoby to bardzo wysokie zajście i pewnie większy żal.. Doszliśmy do 1/4 finału mistrzostw, to i tak bardzo wysoko. Przed Euro wziąłbym taką pozycję w ciemno. Jest czego gonić za 4 lata. Dziś gratuluję piłkarzom i głowa do góry! Wstydu nie ma. wrócilismy i tak do czołówki.
football expert 01.07.2016 godz. 01:48
Cieszylem sie, ze nasi omineli Hiszpanie ale i tak odpadli w cwiercfinale a szkoda bo wlasciwie Portugalia niczego nie pokazala ale tym razem oni 5/5 wykonali karne Trzeba bylo strzelic 2 bramke bylo 90 minut czasu Portugalia juz by sie nie podniosla
Niestety nie da sie wszysykich meczow wygrac strzelajac tylko 1 bramke Podsumowujac obrona na Euro swietna ale atak sredni brak zmian ofensywnych np. Stepinski za Milika Kapustka nie byl wartoscia dodana podobnie do Peszki
eee ke? 30.06.2016 godz. 23:59
Przykre, że Błaszczykowski nie strzelił, ale to co dzisiaj robił Milik, to był dramat. Dlaczemu treneiro go nie zdjąwszy?
Rychu 30.06.2016 godz. 23:53
Przed karnym Błaszczykowskiego powiedziałem. Panie wysłuchaj mnie i zrób coś.
Mój Bóg mnie wysłuchał i słowo stało się ciałem.Wreszcie będzie spokój i naród oraz media zaczną normalnieć.
Lamenty są jakby mniej bolesne niż POLSKA!!!!!!!!!!!!!! BIAŁOCZERWONI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jędrzeju idę się napić, bo bardzo lubię gdy mój Bóg próśb moich wysłuchuje.
MACIEJ 30.06.2016 godz. 23:51
Niesamowita przyjemność przeżywać te emocje, aż żal, że to już koniec. Chociaż nie wiem, czy moje serce i żona przede wszystkim znieśliby to wszsytko jeszcze odrobinę dłużej. Zdarte gardło, siniak na kolanie (po uderzeniu w stół przy bramce Lewego) ale cholera.. WARTO. Warto było oglądać te mecze, warto jest być fanem piłki nożnej, i to na jakim poziomie.. Absolutnie Nawałka ze swoimi orłami nie zawiedli kibiców. DZIĘKUJEMY.
Karol 30.06.2016 godz. 23:46
Serdeczne gratulacje dla chłopaków. Dziękuje za te mecze, za te emocje, za te bramki, za tą obronę. Panowie jestem dumny z tego, że mamy taką reprezentację.
sylwia 30.06.2016 godz. 23:32
Nawałka nie zmienia zwycięskiego składu ale sporo ryzykuje. Są już tak na maksa zmęczeni, że nie ma się co dziwić, że się trochę lenią na tym boisku momentami. Latajcie sobie za piłką 120 minut... Pazdan i Fabiański - dwójka bez której chyba nic by z tego Euro nie wyszło
adam 30.06.2016 godz. 23:27
Milik jak zwykle do niczego..... Bez Pazdana to nawet z grupy by pewnie nie wyszli.
kasia 30.06.2016 godz. 23:16
Szanse strasznie wyrównane... I to chyba nie jest dobry dzień dla Ronaldo.
kkk 30.06.2016 godz. 23:05
Na początku niesamowita obrona! Z czasem pojawiały się luki, jakby brak komunikacji między obrońcami. Teraz gdy Lewy się już obudził, gdy walczył był absolutnie sam w środkowej części boiska... Gdzie się podziali pomocnicy?! Wszyscy rozbiegli się na boki, bezmyślnie zupełnie. Utrata przez to wielu pięknych akcji.
Jędrzej 30.06.2016 godz. 23:02
Szanowny Rychu,
japa i oglądaj TVN jeżeli tak strasznie Ci to przeszkadza.
Serdecznie nie pozdrawiam
Rychu 30.06.2016 godz. 20:31
Dziś po południu jakiś słuchacz skarżył się, że wszyscy interesują się piłką nożną. Spokojnie szanowny słuchaczu.
Uszy do góry. Nie jesteś sam. Ja osobiście znam sporą grupę ludzi , którym - łącznie ze mną - piłka dynda i powiewa.
Mając od lat na sercu dobro Polski i jak i Polaków uważam, że LEPIEJ by było gdyby dziś Polska przerżnęła.
Klęska ma szansę uchronić Polskich wielbicieli piłki przed kompletnym szaleństwem, a tych którym piłka dynda
klęska może uchronić przed jeszcze większą i bardziej natarczywą histerią medialną i nachalnie lansowanym mediach nieludzkim wyciem podpitych entuzjastów footballu.
Słuchając tego POLSKAAAAAAA BIAŁOCZERWONIIIII można dostać hysia.
Moim zdaniem nasze kochane, biało-czarne krasule, gdy przychodzi pora dojenia, rycząc bardzie muzykalne są.
Tak więc, aby zdrowie psychiczne Polaków uratować Portugalio!!!
P O S T A R A J S I Ę !!!!!!!!

No i ta przerażająca polska skromność i katolicka pokora kibiców, przejawiające się w typowaniu wyniku wprost porażają. Od 1:0 do 4:0. Oczywiście dla biało-czerwonych. Masakra.