W tym roku impreza ma rangę czterech gwiazdek, a w jeździeckiej hierarchii to już sporo. Jak mówi szef imprezy Szymon Tarant, codziennie będzie rozgrywany konkurs zaliczany do światowego rankingu. Najbardziej prestiżowy to niedzielne Grand Prix - 6. Memoriał Macieja Frankiewicza.
W sumie pula nagród poznańskich zawodów wynosi 815 tysięcy złotych. Zwycięzca memoriału Macieja Frankiewicza oprócz gotówki, jak co roku dostanie również kawaleryjską szablę. Tydzień przed imprezą w Poznaniu odbędą się mocne pięciogwiazdkowe zawody w Sopocie. Okazuje się, że dla Woli nie jest to konkurencja.
W Poznaniu możemy się spodziewać kilku zawodników z pierwszej setki światowego rankingu, tym bardziej, że do zdobycia są punkty w kwalifikacjach olimpijskich. 11 i 12 czerwca wstęp na Wolę będzie bezpłatny, na sobotę i niedzielę trzeba będzie kupić bilety.