NA ANTENIE: Zaczytaj się z Radiem Poznań
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Kandydaci na prezydenta na dworcu

Publikacja: 20.10.2014 g.15:02  Aktualizacja: 26.10.2015 g.12:35
Poznań
Z dzieckiem w wózku i ciężką walizką kandydaci na prezydenta Poznania musieli pokonać labirynt przy nowym dworcu kolejowym. Akcję zorganizowało Stowarzyszenie Inwestycje dla Poznania. Chciało pokazać kandydatom jak trudne jest dojście z nowego przystanku tramwajowego na właściwy peron.
nowe oznakowanie dworca 11 - Urząd Miasta Poznania
/ Fot. (Urząd Miasta Poznania)

Z zaproszenia skorzystało czterech kandydatów: Tadeusz Dziuba z PiS, Jacek Jaśkowiak z PO, Anna Wachowska-Kucharska z własnego komitetu oraz Maciej Wudarski z Koalicji Prawo do Miasta. Wszyscy obiecali, że jak zwyciężą zbudują naziemne przejście z przystanku na dworzec. 

W trakcie akcji kandydaci byli również zaczepiani przez zagraniczną turystkę mówiącą po angielsku. Jako jedyny pomocy odmówił jej Maciej Wudarski. 

Z zaproszenia Stowarzyszenia Inwestycje dla Poznania nie skorzystał między innymi obecny prezydent Ryszard Grobelny. Wcześniej podkreślał, że powstanie naziemnego przejścia opiniuje komisja bezpieczeństwa przy Zarządzie Dróg Miejskich. Jej członkowie byli przeciwko budowie przejścia. 

Na dworzec natomiast nie przyszli także Tomasz Lewandowski z SLD i Zygmunt Kopacz z Nowej Prawicy.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 1
author 21.10.2014 godz. 23:13
to, że IdP zorganizowało spotkanie na dworcu, to może i dobrze, tylko dlaczego są oni tak uparci, że jako jedyny mankament widzą brak przejścia dla pieszych w miejscu, gdzie jest winda i tunel... jest dużo więcej bardziej istotnych mankamentów tego dworca, a tunel akurat nie jest aż taki zły... przynajmniej jest bezpieczny, a często dużo szybciej jest się dostać przez tunel niż czekać na zielone światło.

to, co mnie wkurza na nowym dworcu, to:
1. palarnia przed wejściem do budynku - ludzie z centrum handlowego wychodzą na dwór zapalić i palą i smrodzą tuż przed wejściem
2. zaraz po wejściu - na drodze do ruchomych schodów jest kawiarenka, która zmusza do jej okrążania, albo przeciskania się pomiędzy stolikami
3. słupki przed wejściem na ruchome schody, które utrudniają wjazd z walizką (to już jest przesada)
4. jak ktoś jest pierwszy raz, to może mieć problem z trafieniem do hali z kasami biletowymi - ginie ona wśród witryn sklepowych
5. hala jest b. mała i niewiele kas, przy których ustawiają się kolejki, a niestety nie wszystkie rodzaje biletów można kupić przez internet lub w biletomacie i człowiek czasem jest zmuszony do odstania kilkunastu minut w kolejce
6. brak ruchomych schodów w dół - z hali dworcowej na perony
7. poza tym wąskie perony, wąskie przejścia i dość słaba informacja, jak dojść do jakiego peronu
Poza tym jak ktoś na dworzec jedzie z walizkami, to zazwyczaj jest odwożony przez kogoś lub korzysta z taksówki, a nie z tramwaju - więc tym bardziej znaczenie przejścia dla pieszych na jednym z przystanków ma niewielkie znaczenia, a w oczach IdP urasta do rangi nie wiadomo jakiego problemu, a wcale takim nie jest.