NA ANTENIE: Ramówkowy spekulant
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Czyściciel kamienic działa w Gnieźnie

Publikacja: 03.04.2013 g.19:22  Aktualizacja: 03.04.2013 g.23:31
Poznań
Znany w Poznaniu Piotr Ś. żąda od władz miasta usunięcia kwiaciarek z lokalu w centrum starówki. Miejscy urzędnicy twierdzą że miasto ma prawo do części lokalu, a działania czyścieciela określają jako zastraszanie.
Stoiska kwiatowe, Gniezno - Rafał Muniak
/ Fot. Rafał Muniak

Kwiaciarki, które mają w kamienicy 15 stoisk, nie mogły wejść rano do środka, bo zamek w drzwiach był uszkodzony. Trzeba było go wymienić. Kobiety przyznają, że od miesiąca nie mogą spokojnie pracować w lokalu przyznanym im przez władze miasta na czas remontu targowiska. - Jakieś mafiosa przyjeżdżają, zastraszają, po prostu się boimy - mówią naszemu reporterowi.

Dyrektor gospodarowania lokalami w urzędzie miejskim Mariola Landowska przyznała, że sprawę uszkodzenia zamków zgłoszono policji. Dodała że u prezydenta Gniezna pojawił się człowiek znany w Poznaniu, który twierdzi że jest prawowitym najemcą lokalu i domaga się usunięcia kwiaciarek.

Piotr Ś., bo to on jest tą osobą, twierdzi, że wynajął lokal od właściciela prywatnego, który ma na to wszystkie zapisy w księgach wieczystych i chce w kamienicy otworzyć sklep spożywczy i monopolowy. Powiedział że nikogo nie zastrasza. A jeśli ktoś czuje się zastraszany, to powinien to zgłosić policji. Dodał że nie ma nic wspólnego z uszkodzonym zamkiem w drzwiach.


Poznańska prokuratura przedstawiła akt oskarżenia trójce czyścicieli poznańskich kamienic. Jest w nim mowa o stalkingu, czyli uporczywym nękaniu lokatorów. Dwie osoby - Piotr Ś. i Paweł Ż. działali pod szyldem Fabryki Mieszkań i Ziemi, i mieli gnębić przede wszystkim lokatorów z kamienicy przy ul. Stolarskiej.

Jak poinformowała prokuratura, śledztwo zostało zakończone, a sprawę przekazano do sądu. Nie wiadomo kiedy ruszy proces. Za "stalking" czyścicielom grożą trzy lata więzienia. Oskarżeni nie przyznają się do winy. Twierdzą, że działali zgodnie z prawem.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 2
Wanda Pradzioch WSL 03.04.2013 godz. 22:16
Wszystko dzieje się w świetle prawa, cz w tym kraju jest coś, co jest niezgodne z tym prawem. Przeciez ten naktętka cały czas działa poza prawem, a prawo moze go najwyżej cmoknąć.
dedek 03.04.2013 godz. 20:39
Czy to odcinek "Koszmaru z ulicy Wiązów"???