Odwołanie ma być karą za wulgarne słowo o papieżu Franciszku, które Ewa Wójciak umieściła na Facebooku. Radni apel kierują do prezydenta Poznania.
Ryszard Grobelny powiedział reporterowi Radia Merkury, że apel przekaże miejskim prawnikom. Jego zdaniem Ewa Wójciak nie powinna być dyrektorem miejskiego teatru.
Pod stanowiskiem podpisali się wszyscy radni klubu prezydenckiego, Prawa i Sprawiedliwości oraz część członków Platformy Obywatelskiej. - Ewa Wójciak zajmuje stanowisko w jednostce miejskiej finansowanej z naszych podatków więc pewne zasady powinny ją obowiązywać. Jest kodeks postępowania, który mówi, że i na zewnątrz i w życiu taka osoba musi wstrzemięźliwie używać języka - mówi Lidia Dudziak, radna PIS.
Katarzyna Kretkowska z SLD twierdzi, że wypowiedź Ewy Wójciak o papieżu miała charakter prywatny, dlatego ona stanowiska nie podpisała. Ewa Wójciak jest teraz na zwolnieniu lekarskim. Ewentualne decyzja o jej ukaraniu lub zwolnieniu zapadnie dopiero po tym jak dyrektor teatru wyzdrowieje.
W poniedziałek wiceprezydent Poznania Dariusz Jaworski przeprosił za wulgarne słowa dyrektor Teatru Ósmego Dnia o papieżu Franciszku. Jaworski wydał oświadczenie, w którym napisał, że osobom publicznym nie przystoi takie zachowanie. Sama Ewa Wójciak przepraszać nie zamierza. - Nie widzę powodu by przepraszać. Ja też bym chciałabym by ktoś przeprosił mnie za to, że na takie stanowisko wybrano człowieka o tak paskudnej przeszłości, człowieka, który współuczestniczył w systemie, który zamordował 30 tys. ludzi - powiedziała Wójciak w rozmowie z Radiem Merkury.
Po wyborze papieża Franciszka Ewa Wójciak na Facebooku napisała, że wybrali ch... , który donosił wojskowym na lewicujących księży. (Ewa Wójciak była 19 marca, telefonicznym gościem naszego programu Rozmowy po zachodzie, (zapis rozmowy poniżej)
Jak taka osoba może być dyrektorem teatru??? Poznaniacy wstydzą się za tę osobę.